Getin Noble Bank to jeden z największych polskich banków. Uplasował się ma szóstej pozycji i wyprzedza go jedynie PKO BP, PKO SA, Bank Zachodni, mBank i Bank Śląski. Niestety, w pierwszym kwartale bieżącego roku miał 18 mln zł straty netto. To nie jedyna plama w barwnym życiorysie banku. Jak się okazuje, Getin Noble Bank nie przestrzegał zasad Urzędu Ochrony Klienta i Konsumenta w kwestii reklamacji. W ramach rekompensaty bank zobowiązał się do wypłacenia klientom 100 złotych.
Konto oszczędnościowe czy lokata? Zobacz, co lepiej wybrać
Kto może liczyć na zwrot?
Na rekompensatę liczyć mogą klienci, którzy w latach 2012-2014 składali reklamację na usługi banku i nie otrzymali odpowiedzi na swoje roszczenia lub termin odpowiedzi przekroczył 30 dni. Poszkodowani klienci otrzymają 100 złotych, które mabyć rekompensatą za stracony czas, nerwy oraz niezadowolenie.
5 nawyków ludzi bogatych
Co na ten temat mówi UOKiK
Kodeks etyki bankowej jasno mówi, że banki powinny udzielić odpowiedzi na reklamację klienta w ciągu 30 dni od daty wpłynięcia pisma reklamacyjnego lub od daty zgłoszenia reklamacji (reklamację można zgłaszać również telefonicznie lub mailowo).
Długotrwałe rozpatrywanie reklamacji narusza dobre obyczaje. Kodeks Etyki Bankowej oraz postanowienia w zawieranych przez bank umowach wyraźnie wskazywały, że czas na udzielenie odpowiedzi na reklamację nie powinien przekroczyć 30 dni. Bank jednak nie dotrzymywał tych terminów.
- Marek Niechciał, prezes UOKiK