Turysta na urlopie zawsze ma kontakt ze zwierzętami zaczynając od tych najmniejszych, jak np. komary a kończąc na tych całkiem sporych. Zwierzęta jednak nie zawsze podzielają entuzjazm podróżnika z obcowania z naturą. Dlatego podczas wypoczynku, mogą się zdarzyć ugryzienia, ukąszenia czy użądlenia.
Użądlenia przez owady
Są szczególnie niebezpieczne u osób uczulonych na jad owadów. Dlatego nadwrażliwi turyści, powinni unikać w miarę możliwości kontaktu z insektami. Muszą oni także nosić ze sobą zestaw pierwszej pomocy zwierający m.in. ampułkostrzykawkę z adrenaliną. Co jednak robić, gdy do użądlenia już dojdzie? Gdy osoba nie jest uczulona, należy usunąć żądło poprzez podwadzenie płaskim przedmiotem lub paznokciem. Trzeba być bardzo ostrożnym używając pęsety, gdyż można ucisnąć przypadkiem zbiorniczek żądła i uwolnić większe ilość jadu. W miejscu ukąszenia wystąpi ból, obrzęk i zaczerwienienie. Ze względu na opuchnięcie powinno się ściągnąć biżuterie, gdyż potem może to być trudne.
W celu zmniejszenia dolegliwości można użyć maści przeciwhistaminowych lub przeciwobrzękowych a także wypić Calcium (wapno medyczne) rozpuszczone w wodzie. W przypadku dużego obrzęku pomagają zimne okłady. Natomiast trzeba pamiętać, że u osób uczulonych użądlenie jest stanem zagrożenia życia ( szczególnie użądlenia w język, podniebienie, krtań, szyję, wewnętrzną część policzka).
W ramach pomocy takiej osobie trzeba:
- zadzwonić po pogotowie,
- ostrożnie wyciągnąć żądło,
- pomóc choremu wziąć leki, które ma przy sobie,
- zdjąć biżuterie,
- zdezynfekować ranę,
- posmarować maścią, podać wapno
- jeśli osoba jest świadoma i przytomna można jej podać kostkę lodu, by zmniejszyć obrzęk dróg oddechowych.
- obserwować poszkodowanego i jeśli to konieczne rozpocząć reanimacje.
Gdy szyja lub krtań były miejscem użądlenia można nie zdejmować biżuterii i nie dezynfekować rany, żeby nie tracić czasu.
Zobacz też: Jak wyciągnąć kleszcza?
Ugryzienia przez psa, kota lub inne zwierzęta
Nalezą one do bardzo niebezpiecznych urazów, ze względu na spore ryzyko zakażenia rany. Groźne jest szczególnie zakażenie wścieklizną. Najważniejsze w przypadku ugryzienia jest wezwanie pomocy, zatrzymanie krwawienia i opatrzenie rany. Zranioną kończynę trzeba umieścić wyżej i unieruchomić. Niezbędne jest również powiadomienie służb sanitarno-epidemiologicznych o pogryzieniu.
Ugryźć może nas nie tylko kot, pies lub inny ssak, ale również pewien pajęczak. Amatorzy letnich wędrówek po lesie na pewno nie jedno już o kleszczach słyszeli. Mogą one przenosić m.in. groźną chorobę zwaną boreliozą. Najlepiej, żeby kleszcz został usunięty przez pomoc medyczną, jednakże, gdy to nie jest możliwe należy wykręcić ostrożnie pajęczaka ruchem odwrotnym do ruchu wskazówek zegara. Nie wolno go niczym smarować. W aptece można dostać specjalny zestaw do usuwania kleszczy.
Zobacz też: Co nas gryzie w wakacje?
Ukąszenie przez żmiję zygzakowatą
Żmija zygzakowata jest jednym jadowitym wężem występującym w Polsce. W przypadku, gdy dojdzie do ukąszenia należy przykryć ranę jałową gazą a kończynę unieruchomić. Nie wolno ani wysysać jadu ani nacinać rany. Należy wezwać pogotowie, gdyż stan chorego może się pogorszyć.
Pogryzienie, ukąszenie czy użądlenia mogą przytrafić się każdemu turyście. Ważne jest, żeby nie wpadać w panikę tylko spokojnie działać, aby odpowiednio udzielić pomocy.