Obrzęk nóg w podróży – co robić?

Jak pomóc w chorobie lokomocyjnej? Jedną z zasad jest siadanie przodem do kierunku jazdy/fot. Fotolia fot. Fotolia
Wybierasz się w długą podróż? Planujesz wielogodzinną jazdę w pozycji siedzącej? Pomyśl o rozprostowaniu kończyn. Unieruchomienie nóg na kilka godzin może powodować ich ból i obrzęk. Jak dbać o nogi podczas jazdy samochodem lub pociągiem bądź lotu samolotem?
/ 02.09.2011 12:29
Jak pomóc w chorobie lokomocyjnej? Jedną z zasad jest siadanie przodem do kierunku jazdy/fot. Fotolia fot. Fotolia

Dlaczego nogi w bezruchu są podatne na obrzęki?

Wielogodzinna podróż jest dużym obciążeniem dla organizmu. Normalnie nasze stopy, mając kontakt z podłożem, działają jak pompa, która pomaga wtłaczać krew z najniższych partii naszego ciała do naczyń żylnych. Unieruchomienie stóp powoduje zastój krwi żylnej i chłonki oraz obrzęki w okolicach kostki.

Dlatego podczas podróży, o ile to możliwe, najlepiej byłoby wstać, rozprostować się, przejść po korytarzu (jazda pociągiem lub samolotem) lub też zatrzymać się na stacji benzynowej, ewentualnie poboczu (jazda samochodem) i chwilę pospacerować.

Zobacz też: Długi lot - jak pomóc organizmowi w samolocie?

A co, gdy obrzękom towarzyszy ból i zaczerwienienie kończyn?

Gdy po kilkugodzinnym unieruchomieniu w czasie podróży poczujemy ostry przeszywający ból w podudziu bądź w podudziach obydwu nóg, jest to alarm, aby jak najszybciej wszcząć działania. Zaczerwienienie, zwiększone ucieplenie, obrzęk oraz ból kończyn świadczą najprawdopodobniej o zakrzepicy żył.

Jak dochodzi do zakrzepicy żylnej?

W związku z unieruchomieniem i zastojem żylnym w kończynach może dojść do powstania zakrzepu, który uwalnia się do krwioobiegu. Zakrzep przemieszcza się wraz prądem krwi do momentu, kiedy natrafi na zwężenie w naczyniu i tam zaczopowuje się, uniemożliwiając tym samym cyrkulację krwi. Dochodzi do zastoju, zapalenia i obrzęku.

Gorszą konsekwencją zakrzepicy żylnej jest zatorowość płucna. Czasami może ona być pierwszym objawem zapalenia zakrzepowego żył.

Czym jest zatorowość płucna?

Zatorowość płucna ma miejsce wtedy, kiedy skrzep przedostał się z naczyń żylnych do tętnicy płucnej i albo ją zatkał, albo znacznie zwęził jej światło. Stan taki jest bardzo niebezpieczny. Może prowadzić do nagłego zgonu. Jednak następstwa zatoru zależą od liczby i wielkości tętnic płucnych, które uległy zaczopowaniu.

Zobacz też: Domowe metody na piękne stopy

Jak rozpoznać zatorowość płucną?

Zatorowość płucną podejrzewamy w sytuacji, gdy stwierdzamy następujące objawy:

  • duszność, przyspieszenie oddechu,
  • sinica lub zblednięcie skóry,
  • kaszel (czasami z krwiopluciem),
  • przyspieszenie tętna, obniżenie ciśnienia tętniczego,
  • bardzo silny ból za mostkiem,
  • zimne poty,
  • pobudzenie rucowe, niepokój.

Jeśli zaobserwujemy w/w objawy w czasie podróży, należy jak najszybciej zgłosić się do lekarza.

Jak uniknąć zakrzepicy, jeśli planujemy długą podróż?

Po pierwsze, staramy się wstawać często i jak najwięcej spacerować, a jeśli to niemożliwe, należy wykonywać ćwiczenia na siedząco, unosząc pięty i wspinając się na palce, tak aby pracowały mięśnie goleni. Osoby z grupy ryzyka, z przebytą zakrzepicą żylną w wywiadzie, z niewydolnością serca, po udarze, ze stwierdzona nadpłytkowością itp., powinny profilaktycznie, przed lotem, przyjąc dawkę heparyny drobnocząsteczkowej (lek przeciwzakrzepowy w zastrzyku).

Redakcja poleca

REKLAMA