20 października na scenie wystąpili: Katarzyna Maciąg, Olga Borys, Wojciech Majchrzak, Filip Jaślar, Artur Chamski, Stanisław Banasiuk oraz Aleksandra Linda.
fot. C. Piwowarski
23 października na scenie wystąpili: Katarzyna Glinka, Honorata Witańska, Dagmara Bryzek, Robert Motyka, Robert Janowski, Maciej Miecznikowski oraz Piotr Borowski.
fot. C.Piwowarski
fot. C. Piwowarski
fot. C.Piwowarski
Dla Roberta Motyki, który od wielu lat bawi widzów na scenie kabaretowej, było to nowe wyzwanie. Co prawda, występowanie dla publiczności nie jest mu obce, jednak angaż w sztuce teatralnej to jego debiut.
fot. C.Piwowarski
Z kolei Robert Janowski powrócił na deski teatralne po blisko 20-letniej przerwie. Po spektaklu, reżyser Olaf Lubaszenko, zdradził widzom, że panowie spotkali się po raz pierwszy blisko 30 lat temu, gdy razem grali w kultowym już polskim musicalu „Metro”.
fot. C.Piwowarski
fot. C.Piwowarski
Na premierach pojawili się m.in.: Joanna Moro, Anna Korcz, Michalina Sosna, Wojciech Wysocki, Zbigniew Buczkowski, Piotr Zelt, Waldemar Obłoza, Tomasz Jacyków, Monika Janowska, Andżelika Piechowiak, Dariusz Wieteska, Władysław Grzywna, Agnieszka Wielgosz, Bogdan Kalus, Robert Wabich, Marta Bryła, Agata Puterko, Jerzy Gudejko, Magdalena Wróbel, Tomasz Schimscheiner.
fot. C. Piwowarski
fot. C.Piwowarski
fot. C. Piwowarski
fot. C.Piwowarski
fot. C.Piwowarski
„Komedia odlotowa, czyli Lumbago” to budzący salwy śmiechu spektakl, który będzie wystawiany nie tylko w warszawskim Teatrze Capitol, ale także w całej Polsce.
A jak rozpoczyna się akcja tej wyjątkowej sztuki? Sally i Peter spotykają się, oczywiście w tajemnicy, na ekscytującą, upojną noc. Mąż Sally – pilot samolotów pasażerskich, właśnie wyleciał, więc kochankowie lądują w ich małżeńskim łożu. Sytuacja się jednak komplikuje.
Petera niespodziewanie łapie paraliżujący ból w kręgosłupie – tytułowe lumbago. Amant postanawia rozgrzać plecy w gorącej kąpieli, ale los lubi płatać figle… Zamiast cudownego ozdrowienia klinuje się w wannie!
To dopiero początek kłopotów tej pary, bo lawina niefortunnych zdarzeń dopiero się zaczyna… Zapnijcie pasy, bo zapowiada się jazda bez trzymanki!