Technika Fotografii
napisał/a:
saxony
2009-09-23 11:09
czyli najlepiej sprobowac na tym 400 i porownac z wiekszym :) ?
rany, musialam to przeczytac 4razy nie dlatego, ze zle napisalas tylko dlatego, ze ja to noga jestem jeszcze ale juz sobie zapisalam w zeszycie ;)
probuje od soboty, ale tego jest tak duzo, ze troche mnie przeraza koniecznosc zapamietania wszystkiego
dokladnie :)
a wiec pozostane przy najwyzszej :)
wlasnie wczoraj widzialam ile zdjec moglabym zrobic przy najmniejszej i najwiekszej jakosci :) roznica miedzy tymi wartosciami, to dokladnie 501 zdjec
Pelliroja, dark_salve, dziekuje Wam za odpowiedzi :)
Troche mnie przeraza wizja fotografowania innym aparatem niz malusi Casio, ktory mialam
Wszystkiego jest 'duzo za duzo' i obawiam sie, ze nie polapie sie we wszystkim. Jest tyle opcji, ze instrukcje musialabym nosic zawsze ze soba
napisał/a:
~gość
2009-09-23 11:21
Im wyższe ISO, tym bardziej czuły aparat na światło. Można w skrócie powiedzieć, że im ISO ustawisz wyższe, tym mniej światła potrzeba, żeby zdjęcie wyszło jasne. Jest tutaj jednak pułapka- im wyższe ISO ustawisz, tym jaśniejsze będzie zdjęcie i jednocześnie tym gorszej jakości. Dlatego najlepiej operować jak najniższym ISO, a już w sytuacjach ekstremalnych, kiedy operowanie migawką i przesłoną nie pomaga, zwiększać ISO na wyższe.
Jesli chcesz zrobić zdjęcie, a jest ciemno, to możesz spróbować następujących kroków:
-otwórz przesłonę jak najbardziej się da- czyli wartość liczbowa w ustawieniach przesłony powinna być jak najniższa.
-daj jak najwolniejszą migawkę (tutaj musisz uważać, bo zdjęcia mogą się rozmazać- jeśli chcesz robić dużo fajnych zdjęć, to warto zainwestować w statyw- można już za ok 100 zł kupić całkiem niezły np. w Media Markt.)
-użyj lampy błyskowej- tutaj tez mała rada: lampa jest po to, aby oświetlić jakiś obiekt. Czyli jeśli chcesz zrobić zdjęcie krajobrazu, a jest już ciemno, to ta lampa nic Ci nie da, bo rozproszy się w powietrzu i nie oświetli nic konkretnego.
Spokojnie, połapiesz się
napisał/a:
saxony
2009-09-23 12:08
Kaczusia, dziekuje bardzo za rady
wieczorem znow bede miala, co wpisac do zeszytu
najbardziej boje sie wlasnie tego ISO, migawki i przeslony... Ze nie bede wiedziala kiedy uzyc czego i jak
A co moglibyscie mi polecic w tym przypadku - najczesciej fotografowana osoba bedzie moja roczna pociecha, ktora praktycznie non stop jest w ruchu Jakies rady? Pelliroja, wyzej wspomniala, ze ruch jest widoczny na dlugim czasie otwarcia migawki; to jakos jeszcze opanuje majac tyle informacji tutaj zawartych ;) ale czy jest cos jeszcze, co mozna do tego 'dodac'? Czy ustawic na 'automat' by aparat sam zrobil reszte ?
wieczorem znow bede miala, co wpisac do zeszytu
najbardziej boje sie wlasnie tego ISO, migawki i przeslony... Ze nie bede wiedziala kiedy uzyc czego i jak
A co moglibyscie mi polecic w tym przypadku - najczesciej fotografowana osoba bedzie moja roczna pociecha, ktora praktycznie non stop jest w ruchu Jakies rady? Pelliroja, wyzej wspomniala, ze ruch jest widoczny na dlugim czasie otwarcia migawki; to jakos jeszcze opanuje majac tyle informacji tutaj zawartych ;) ale czy jest cos jeszcze, co mozna do tego 'dodac'? Czy ustawic na 'automat' by aparat sam zrobil reszte ?
napisał/a:
~gość
2009-09-23 12:27
Nie wiem jak bardzo znasz się na technice, wieć napisze coś o przesłonie i migawce jak najbardziej laickim językiem Jeśli tłumaczę coś oczywistego to wybacz
Ogólnie obiektyw możesz sobie wyobrazić jak rolkę po papierze toaletowym. Jednym końcem wpada światło i obraz, a drugim wchodzi do aparatu i zostaje zapisane w formie zdjęcia. Teraz trzeba wiedzieć, jak dobrze manipulować tą rolką, żeby obraz wyszedł dobry. Przesłona to jest w uproszczeniu zwężanie i rozszerzanie wlotu obiektywu, czyli naszej rolki. Jeśli wlot jest zwężony, to do aparatu wpada mniej światła, ale za to obraz jest ostrzejszy. Na pewno widziałaś zdjęcia, na których pierwszy plan jest ostry a reszta rozmazana. Taki efekt osiąga się otwierając przesłonę, robiąc ją "na szeroko". Zamykając ją możemy natomiast osiągnąć zdjęcie, na którym każdy element jest ostry.
Migawka to natomiast czas, przez jaki obiektyw wpuszcza światło do matrycy zanim zostanie "cyknięte" zdjęcie. Dlatego jeśli czas naświetlania jest długi, na przykład kilka sekund, i ktoś poruszy się w kadrze, to ten ruch zostanie zarejestrowany w postaci smug. Jednocześnie przy długim czasie naświetlania do matrycy wpadnie dużo światła, dlatego można zrobić zdjęcie ciemnej scenerii ustawiając długi czas naświetlnia. Krótki czas naświetlania natomiast to "cyknięcie", zamrożenie tego, co w kadrze. Można w ten sposób uchwycić kogoś podczas skoku i wygląda, jakby "wisiał w powietrzu". Minusem jest to, że mało światła zdąży wpaść do aparatu, dlatego wieczorem takie zdjęcia mogą być zbyt ciemne.
Mam nadzieję że to Ci troszkę pomogło
napisał/a:
saxony
2009-09-23 12:45
jesli chodzi o aparaty, to malo wiem ... a raczej malutko ... prawie nic
to moj pierwszy kontakt z 'powazniejszym' aparatem i czuje sie hmm zagubiona ? Dlatego na dzien dzisiejszy tylko najprostsze slowa dotyczace aparatow wchodza w rachube ;)
widzialam i bardzo, ale to bardzo podobaja mi sie takie zdjecia :) zwlaszcza portrety :)
czyli - krotki czas moge stosowac do robienia zdjec mojego zywego sreberka ;) a dlugi na wieczorne spacery ;)
nawet nie masz pojecia, jak bardzo :) wlasnie w ten sam sposob przepisze to do zeszytu uwzgledniajac w tym porownanie obiektywu do rolki papieru
napisał/a:
~gość
2009-09-23 14:11
saxony, cieszę się że mogłam jakoś pomóc W razie jakichkolwiek pytań pisz, w fotografii dużo rzeczy odkrywa się z czasem Ja sama jestem przykładem absolutnego samouka, a teraz jakoś mi tam idzie, więc Ty też na pewno sobie poradzisz i niedługo będziesz pstrykać piękne zdjęcia
napisał/a:
Itzal
2009-09-23 14:20
dopoki ci sie obiekt fotografowany nie poruszy co juz opisala Kaczusia
nie do konca sie znam, ale szkoda, bo wtedy na automacie sie nieczego nie uczysz, tylko pstrykasz. Sprobuj tryby polautomatyczne, gdzie np. ty ustawiasz czas migawki, a aparat sam resztę, lub ty ustawiasz przeslonę, a aparat resztę- powoli przejdziesz do calkiem manualnego
napisał/a:
~gość
2009-10-24 10:54
przenoszę temat tutaj:)
czyli studentów krakowskiego asp :) chyba tylko tacy wystawiają prace nietknięte programem.
Znasz może prace Jamesa Nachtwey'a? ( http://www.jamesnachtwey.com/ ) gość robi tylko analogiem na czarnobiałych filmach.
W dokumentalnym filmie "War photographer" pokazuje proces postprodukcji. Nie, nie on obrabia. Robi to ktoś za niego. Nachtwey jest mistrzem reportażu. I nawet on poprawia swoje zdjęcia.
o fk dołożę trzy tysie i będę mieć pełną klatkę z "pożeraczem stałek" :D już się nie mogę doczekać :D:D:D
można zrobić i głupim a100 z centymetrowym front focusem dobre zdjęcie. tylko wiesz ile o kosztuje wysiłku? wiesz jakie denerwujące jest pstrykanie po raz -ty tego samego kadru bo za każdym razem ostrość nie jest tam gdzie sobie tego życzę? jak sobie myślę ile się musze namęczyć żeby zrobić takie zdjęcie jakbym chciała to po prostu wolę nie wyciągać aparatu. Nie aparat robi zdjęcia. Ale aparat potrafi zdjęcie spieprzyć, dlatego dla wymagającego musi być dobry, musi nie przeszkadzać.
masz szczęście:) u mnie szumi przy iso 400.....
czyli studentów krakowskiego asp :) chyba tylko tacy wystawiają prace nietknięte programem.
Znasz może prace Jamesa Nachtwey'a? ( http://www.jamesnachtwey.com/ ) gość robi tylko analogiem na czarnobiałych filmach.
W dokumentalnym filmie "War photographer" pokazuje proces postprodukcji. Nie, nie on obrabia. Robi to ktoś za niego. Nachtwey jest mistrzem reportażu. I nawet on poprawia swoje zdjęcia.
o fk dołożę trzy tysie i będę mieć pełną klatkę z "pożeraczem stałek" :D już się nie mogę doczekać :D:D:D
można zrobić i głupim a100 z centymetrowym front focusem dobre zdjęcie. tylko wiesz ile o kosztuje wysiłku? wiesz jakie denerwujące jest pstrykanie po raz -ty tego samego kadru bo za każdym razem ostrość nie jest tam gdzie sobie tego życzę? jak sobie myślę ile się musze namęczyć żeby zrobić takie zdjęcie jakbym chciała to po prostu wolę nie wyciągać aparatu. Nie aparat robi zdjęcia. Ale aparat potrafi zdjęcie spieprzyć, dlatego dla wymagającego musi być dobry, musi nie przeszkadzać.
masz szczęście:) u mnie szumi przy iso 400.....
napisał/a:
Misiaq
2009-10-24 11:10
Domyślam się, ze wymaga to ogromnej cierpliwości i cholernie dużo czasu, ale właśnie dobre zdjęcie to dzieło sztuki same w sobie, dlatego wymaga dużo wysiłku Bo tak na prawdę gdyby spojrzeć na to inaczej, to przy pomocy odpowiedniego pragoramu komp. i umiejętności posługiwania się nim, to można nawet ze zdjęcia zrobionego "zabowką" sony albo canona zrobic zdjęcie, które dzięki odpowiedniej obróbce będzie genialne. Bo chyba tak na prawdę są dwie dziedziny: zdjęcia dobre same w sobie i zdjęcia dobrze obrobione, jedno i drugie to sztuka, tylko inna. Ja bardzo lubię fotografię prasową, gdzie może i ktoś podciąga kolory czy w jakiś inny sposób zdjęcie obrabia, ale te "dodatki" są mało widoczne, a to co się rzuca od razu, to "dobre oko" i wyczucie chwili. Nie wspominając już o zdjęciach z National Geographic
[ Dodano: 2009-10-24, 11:16 ]
Na przykład:
Oczywiscie, ze zdjęcie obrobione, ale to co od razu widać to ręka mistrza
[ Dodano: 2009-10-24, 11:16 ]
Na przykład:
Oczywiscie, ze zdjęcie obrobione, ale to co od razu widać to ręka mistrza
napisał/a:
~gość
2009-10-24 11:24
bo tak niestety jest.
tak powstaje mnóstwo zdjęć którymi potem każdy się zachwyca.
misiaq, robisz zdjęcia? :)
[ Dodano: 2009-10-24, 11:34 ]
czy ja wiem, dla mnie to zwykły pstryk ;) wygląda na crop z dużego ;)
dla mnie ręka mistrza to takie fotki:
http://www.joemonster.org/filmy/7200/Kompilacja_fotografii_mistrza
http://www.michelrajkovic.fr/
http://halbot.haluze.sk/?id=4620
http://www.wildthingsphotography.com/#mi=1&pt=0&pi=1&p=-1&at=0
z naszego podwórka będzie to Michał Kracz, Tobie może się nie podobać bo autor dość mocno ingeruje w to co wypluwa aparat:
http://www.michalkarcz.com/index.php?akcja=pokaz&show=galeria
tego gówniarza też lubię:
http://plfoto.com/161655/autor.html
polecam też tą stronę, dla każdego coś miłego
http://24foto.pl/99-wyjatkowo-inspirujacych-portfolio-w-sieci/
[ Dodano: 2009-10-24, 11:43 ]
i coś dla dark_salve: http://www.lonelywolf.pl/ gość robi hdry.
tak powstaje mnóstwo zdjęć którymi potem każdy się zachwyca.
misiaq, robisz zdjęcia? :)
[ Dodano: 2009-10-24, 11:34 ]
czy ja wiem, dla mnie to zwykły pstryk ;) wygląda na crop z dużego ;)
dla mnie ręka mistrza to takie fotki:
http://www.joemonster.org/filmy/7200/Kompilacja_fotografii_mistrza
http://www.michelrajkovic.fr/
http://halbot.haluze.sk/?id=4620
http://www.wildthingsphotography.com/#mi=1&pt=0&pi=1&p=-1&at=0
z naszego podwórka będzie to Michał Kracz, Tobie może się nie podobać bo autor dość mocno ingeruje w to co wypluwa aparat:
http://www.michalkarcz.com/index.php?akcja=pokaz&show=galeria
tego gówniarza też lubię:
http://plfoto.com/161655/autor.html
polecam też tą stronę, dla każdego coś miłego
http://24foto.pl/99-wyjatkowo-inspirujacych-portfolio-w-sieci/
[ Dodano: 2009-10-24, 11:43 ]
i coś dla dark_salve: http://www.lonelywolf.pl/ gość robi hdry.
napisał/a:
~gość
2009-10-24 11:46
i tak by mnie nie zadowoliło :P jednak przy takim sprzęcie nie ma tej tonacji i odwzorowania kolorów :P ciągnęło by mnie do kompa żeby to poprawić :D
zgadzam się :P zresztą widziałam tutoriale jak obrobić zdjęcia z komórki żeby wyglądało na zrobione aparatem normalnie
kiedyś body się wymieni :P a na obiektywach nie oszczędzaliśmy w końcu są na lata :P
zgadzam się w 100% :D
zgadzam się :P zresztą widziałam tutoriale jak obrobić zdjęcia z komórki żeby wyglądało na zrobione aparatem normalnie
kiedyś body się wymieni :P a na obiektywach nie oszczędzaliśmy w końcu są na lata :P
zgadzam się w 100% :D
napisał/a:
~gość
2009-10-24 11:55
dlatego właśnie pomagam sobie programem graficznym. Wyżej opisana a100 to moja. Wymienię ją dopiero na wiosnę.
i racja. Tylko jak męża przekonać. Pożeracza mi pozwoli kupić, gorzej z czymś szerokim