nietakt. męczące zwracanie na siebie uwagi.

napisał/a: ~blondynka :-) 2011-08-27 20:07
Mąż ma dorosłe dzieci z pierwszego małżeństwa, mają swoje domy. Spotykamy się regularnie, lubimy swoje towarzystwo. W większym gronie, na każdym spotkaniu, córka na siłę zwraca na siebie uwagę, co jest męczące. Jak dać do zrozumienia 26-letniej kobiecie, że nie jest pępkiem świata?
Chcieliśmy ją "pacyfikować" brakiem reakcji na jej niewłaściwe zachowanie. Nie działa.
Co robić?