Marcin i inni - wątek Justyny.D

napisał/a: Justyna D 2007-02-24 18:09
aco z serwisami randkowymi jak sympatia, wp randki, interia, czytałam od poznaniu się Waszym, to pare par poznało sie przez internet. Siedziałam w domu, mało wychodziłam do ludzi nic sie nie działo. Teraz wychodze do ludzi, mam wielu nowych znajomych, poznaje kolejnych i też słabo.
napisał/a: samsam 2007-02-24 18:54
Justyna D, trochę cierpliwości.
napisał/a: Justyna D 2007-02-25 00:11
ilez mozna 24 lata juz mam
napisał/a: Patka2 2007-02-25 08:47
Miłość przyjdzie sama. Poprostu musisz trafić na kogoś podobnego do siebie, na Twoja drugą połówkę. Bedzie cięzko, ale uda sie.
napisał/a: Justyna D 2007-02-25 15:36
dlaczego ma być ciężko? jestem jakaś inna? teraz wyszłam do ludzi, mam znajomych w pracy i znajomych znajomych ludzi z pracy, razem sie bawimy, spędzamy czas i jest nam miło.
napisał/a: Anetka1 2007-02-25 15:45
To może musisz zmienić towarzystwo skoro w tym nie wychodzi. Justyna D, a co z Marcinem ? Bo ostatnio pisałaś że już się coś tam zaczyna dziać między wami....
napisał/a: Justyna D 2007-02-25 15:56
Ech Marcin mnie lubi widać to, droczy się czasem, bywa miły, fajnie rano sie rozmawia z nim, zatańczyc umnie ładnie, najwięcej z nim sie zgrałam w pracy, mozliwy jest związek miedzy dwoma osobami z tej samej firmy? ale chyba nie zbyt dobry, nie wyjdzie obu stronom na zdrowie?
napisał/a: Anetka1 2007-02-25 15:57
Możliwy jak najbardziej, ale czy zdrowy to już będzie zależało tylko od Was.
napisał/a: ~gość 2007-02-26 23:10
Justyna ja poznałam obecnego męża właśnie w firn=mie więc to nie jest NIEMOŻLIWE
napisał/a: Patka2 2007-02-27 09:15
Justyna D napisal(a):dlaczego ma być ciężko? jestem jakaś inna?

mam wrażenie że jesteś wyjkątkowa i niepowtarzalna.
Takie odniosłam wrażenie o Tobie.
napisał/a: Justyna D 2007-04-04 07:41
Ech wczoraj była wigilia wielkanocna, było miło dzis mam łeb jak sklep dalej to samo, Marcin chyba traktuje mnie jak przyjaciela, jak dalej postąpić? a i odzywa sie jakis nieznajomy, pisze, ze dostal telefon od kolegi z pracy, pisze sms, proponuje spotkanie, niewiem co otym myslec.
napisał/a: Anetka1 2007-04-04 08:25
Justyna D, jak dawno Cię nie było ! Ale widzę że u Ciebie dalej nic nowego, pomieszanie z poplątaniem. To umów się z tajemniczym nieznajomym jak uważasz że warto.