Egzamin na prawo jazdy

napisał/a: atka83 2006-10-24 21:02
Mojego narzeczonego kuzynka,zdawała pierwszą poprawkę i też ją oblała(na łuku,na placu)
napisał/a: ~gość 2006-10-24 22:33
Ja tez mialam laczony egzamin z ktorego na 19 osob zdaly tylko 3. W tym ja BEZBLEDNIE Jej i to juz ponad 2 lata minely....
napisał/a: iza19821 2006-10-26 17:13
Madzia i Łukasz napisal(a):W tym ja BEZBLEDNIE


gratuluje
napisał/a: angelaxxx 2006-10-27 09:56
Ja również gratuluje! Mój kumpel już szósty raz oblał teorie ( jak tak można )
napisał/a: Madziulka1 2006-10-27 12:04
ja teorie zdawalam w Krakowskim Osrodku Egzaminowania i zdalam za pierwszym razem. nie mialam ani jednego beldu :) Natomiast jazde dwa razy probowalam tez w krakowie ( za pierwszym razem oblal mnie egzaminator bo pare minimetrow wjechalam na linie przy prakowaniu tylem do garazu (gdybym kola lekko wyprostowala to bym na niej nie stala) a drugi raz oblalam na luku bo po zmianie przepisow nalezalo sie patrzec przy cofaniu przez prawe ramie a ja sie uczylam cofac na lusterka i tak sie zdenewowalam ze zamiast kierunku jazdy widzialam kamere na samym srodku!) Po miesiacu czasu od ostatniego egzaminu ( bo taki byly w tym czasie okres oczekiwania na egzamin) prznioslam papiery do Krosna gdzie egzamin mialam po 2-ch tygodniach. Egzaminator byl tak sympatyczny ze wogole sie nie denerwowalam i nawet nie zdazylam sie obejrzec a egzamin byl zdany. :)A tak z innej beczki to porywnywujac wyglad osrodka w Krakowie a w Krosnie to niebo a ziemia.Krakow obskurny i brudny a w Krosne... oszklona sala wraz z bufetem gdzei mozna ogladac osoby zdajace. recepcja,dobrze zorganizowana informacja.Poprostu bardzo fajny osrodek.
napisał/a: Anetka1 2006-10-29 19:51
Ja też od wielu osób słyszałam że w Krakowie to nie za mili Ci egzaminatorzy...ale na szczęście mnie się udało mieć z jedynm tylko raz do czynienie i nawet był okej, jak dla mnie :), ale rok później ten sam oblał moją siostre...
napisał/a: ~gość 2006-10-29 22:19
Dziekuje za gratulacje
Co do osrodka w krakowie to zeczywiscie nie ciekawy... Ale ponoc nowy buduja
napisał/a: ~gość 2006-10-30 00:04
Ja mam egzamin w piatek 3 listopada jest to juz moje 4 podejscie 3 razy oblalem egzamin praktyczny. Z każa proba mialem jakies ciekawe i smieszne historie. 1 podejscie ok 8 rano zdaje teorie i czekam na swoja kolej na placu pogoda byla słoneczna do czasu kiedy nie wsiadlem do samochodu nagle bylo oberwnie chmury i zaczelo tak padac ze nic nie widzialem w lusterkach co gorsza wlasnie robilem łuk tyłem i co najechalem na linie tak sie to skonczylo gdy wysiadlem z samochodu przestało padać czy to pech na dodatek bylem ostatnim zdajacym z mojej grypy czy to pech ?. 2 motyw podobny choc wtedy udalo mi sie wyjechac na miastko jechalem dobrze nie popelnialem wiekszych bledow do czasu. Na 10 minu przed koncem oblalem nie ustepujac pierwszenstwa choc wjezdzalem na pas obok heh. 3 proba to normalna komedia zwala na maxa robie łuk przodem tylem dojezdzam do miejsca zatrzymania i co trzymajac pol-sprzeglo obsunela mi sie noga i zatrzymalem sie jakies zawczesnie za lnie wystawala tablica ok 4 cm bylem wkurzony egzaminator spytal sie czy chce wysiasc i zobaczyc szubko tak zrobilem klocilem sie jeszcze znim ale to nic niedalo mowi ze musze powtorzyc rozloscil mnie strasznie wsiadlem zamielilem kolami prawie ze zloscia na twarzy dojezdzam do do polowy poczym egzaminator kaze mi sie zatrzymac pytanie dlaczego mysle nic cofnolem do tego miejsca czy co a on mowi NIE ZAPIOŁ PAN PASÓW BEZPIECZEŃSTWA buhahah wtedy to normalnie juz wybuchlem złościa po wypelnieniu kary egzaminacyjnej i otrzymaniu jej zgniotlem ja na oczach egzaminatora poczym wyszedlam i trzasnolem dzwiami. To tyle fajne historie ciekawe co bedzie w piatek hehe. Juz bardziej głupil chyba byc niemozna pozdro dla wytrwalych ktorym chcialo sie czytac moje wypociny. narka
napisał/a: Anetka1 2006-10-30 06:28
To bedziemy trzymać w piątek kciuki żeby się wkońcu udało...Daj znać jak Ci poszło.
napisał/a: Kaira86 2006-10-30 09:49
ja trzymam takze kciuki napewno ci sie uda tylko musisz zapomniec o tamtych niepowodzeniach wmowic sobie ze to nie pech i nie denerwowac sie....napewno zdasz
napisał/a: angelaxxx 2006-10-30 09:53
IceMen Ciekawa jestem czy to był ten sam egzaminator?? Są tacy co się uwezmą i zawsze jakiś błąd wyszukją! Życze powodzenia na egzaminie i trzymam kciuki!
napisał/a: ami1 2006-10-30 11:57
To trzymam kciuki i powodzenia