Co Cię najbardziej wkurza...

napisał/a: ~gość 2009-06-16 14:04
fałsz
niedotrzymywanie słowa
kłamstwo
niewierność
bezinteresowna zawiść
knucie intryg, byleby tylko komuś zaszkodzić
a najbardziej nie cierpię
głupoty
napisał/a: ~gość 2009-06-16 16:18
betinka_2, heheheh :D nie nie nie :)
napisał/a: albatrosss(ona) 2009-06-16 17:23
sindi, zgadzam się . I jeszcze jak przypadkowo dotknie sie je plecakiem lub torebką to jęczą , albo gadają do Ciebie jakieś głupoty i połowa ludzi w autobusie patrzy w waszym kierunku
napisał/a: ~gość 2009-06-17 01:56
Porównywanie
napisał/a: iffy 2009-06-27 02:33
raz w miesiącu irytuje mnie dosłownie wszystko.

na dzień dzisiejszy:
- pozerstwo
- szpanerstwo
- brak empatii (grr)
- brak wyczucia

napisał/a: edytka97 2009-07-20 13:02
Wkurza mnie, jak ja to mówię: spóźnialstwo, obiboctwo i olewajstwo.
napisał/a: zezunia 2009-07-31 20:46
Najbardziej wkurza mnie to jak ludzie kłamią, nie nawidze jak ktos nie mowi mi prawdy !!
napisał/a: revue 2009-08-02 22:47
Że tak naprawdę większość interesuje tylko czubek własnego nosa.
napisał/a: no name 2009-08-10 03:59
wlasciwie mnie nic nie wkurza w ludziach, sa jacy sa...nic ich nie zmieni, bynajmniej moje wkurzenie na nich ich nie zmieni...

raczej sytuacje mnie wkurzaja, kiedy np. ktos mi zajedzie chamsko droge...czy kiedy drze sie pod oknem w pijackim amoku...i inne mniej lub bardziej wkurzajace sytuacje...

napewno nie wkurza mnie czy ktos mi mowi prawde czy nie...bo i tak mam to w szerokim powazaniu co do mnie mowi...no chyba, ze mama... reszta moze sie nagadac do woli, i tak wiem swoje.
napisał/a: Chemiczna 2009-08-18 16:49
może to wyda sie śmieszne ale ogólnie mnie wkurzają dzieci, ich płacz na ulicy,utyskiwanie brrr nigdy w życiu bym nie chciała miec dzieci i wydawać sporo hajsu na pieluchy i inne bzdety o nie dziękuje bardzo wole to przeznaczyć na kosmtyki,ciuszki czy wyjazdy zagraniczne
napisał/a: sorrow 2009-08-18 19:47
Chemiczna, no to pozostaje tylko podziękować rodzicom, że nie myśleli podobnie :).
napisał/a: mmalgossia 2009-08-18 20:53
Niecierpię gdy ktoś wyjawnia czyjeś tajemnica... ktoś mu nie kazał o czymś mówić, a ta osoba mówi to innej, ale dopowiada 'tylko nie mów nikomu' i tak aż się wszyscy dowiedzą ;]

Po tym wiem komu ufać, komu nie :P:P