Jednym z najlepszych okresów do na fotograficzne łowy jest czas jesiennych przelotów ptactwa emigrującego z naszego kraju. Dobre miejsca na zdjęcia są np. w pobliżu stawów gdzie ptaki odpoczywają przed dalszą drogą. To samo dotyczy gatunku siewkowatych, które żerują na dnie takich stawów. Choć na jesieni większość ptaków odlatuje, to nie oznacza wcale, że okres ten jest mniej pracowity. W tym czasie większą uwagę zwrócimy na ptaki, które zostają i są łatwiej zauważalne.
Karmik
Jednym z najprostszych sposobów na udane jesienne i zimowe zdjęcia to budowa karmika. Ziarna słonecznika, owoce, zboża czy słonina przyciągnie wiele gatunków atrakcyjnych ptaków z okolicy.
Jeśli marzymy o fotografii ptaków drapieżnych musimy o wiele lepiej przygotować się do tematu. Oprócz solidnej porcji mięsa (najlepiej zabezpieczonej gdyż znika ono bardzo szybko za sprawą lisów wymagana jest solidna kryjówka która dobrze osłoni nas przed czujnym jastrzębiem jak i przed warunkami atmosferycznymi.
Zobacz: Dobre rady dla szukających tabletu
Wracając do padliny – nie rośnie ona na drzewach, zdobyć ją możemy mimo wszystko w sklepie ale jest to kapitałochłonna inwestycja. Najlepiej do tego nadają się chyba kurczaki (cena). Tańsza metoda na zdobycie mięsa to odwiedzenie ubojni i próba kupna resztek lub tez potrącone zwierzęta na drogach.
Etyka
Zgodnie z kodeksem etycznym fotografów przyrody jeśli decydujemy się na dokarmianie ptaków powinniśmy kontynuować ten proces przez całą zimę, bez względu na to czy dalej robimy zdjęcia. W tym wypadku chodzi o bezpieczeństwo ptaków które przyzwyczajone do łatwego pokarmu w określonym miejscu mogą w trudnych warunkach nie poradzić sobie i zginąć z głodu.
Specjalistyczne informacje na temat jakie ptaki fotografować, gdzie to robić, jakie są sposoby podchodzenia określonych gatunków znajdziemy na stronach dla ornitologów, forach fotograficznych czy w książkach o ptakach zamieszkujących nasze tereny.
Ilość wiedzy w tej dziedzinie istotnie może w pierwszym kontakcie oszołomić. W zasadzie każdy gatunek ma swoje specyficzne miejsca, nawyki, i tylko wnikliwa analiza tych informacji pozwoli nam osiągnąć sukces. Nie liczmy na samo szczęście – dla przykładu by znaleźć Białorzytkę, nie będziemy jej szukać w trzcinowisku, tylko suchych i kamienistym ugorach w środowisku np. rumowisk skalnych.
Konieczna będzie znajomość siedlisk, wyglądu i głosów, poszczególnych gatunków. Przyda się z pewnością umiejętność rozpoznawania ich po głosie – są przecież ptaki które żyją w ukryciu i ciężko namierzyć je inaczej niż na podstawie wydawanych przez nie dźwięków.
Czytaj: Czystość planu zdjęciowego
Na dobry początek warto również zaopatrzyć się w popularne książki jak np. "Ptaki Europy i obszaru śródziemnomorskiego", Larsa Jonsona.
Na koniec kilka uwag odnośnie samych ustawień aparatu podczas fotografowania ptaków – po pierwsze zrezygnujmy z automatyki (wymierne rezultaty osiągniemy raz na 10 wypraw). Warto skorzystać z preselekcji przysłony gdyż zdjęcia te muszą odznaczać się określoną głębia ostrości, czas jest ważny tylko w wypadku zwierząt w ruchu.
Przysłona powinna być otwarta prawie na maksimum, przy czym należy uważać na ostrość naszych ujęć. Aby korzystać z czasów które pozwolą na ostre zdjęcia możemy podbić czułość matrycy do np. ISO 400 czy 640 (ale biorąc pod uwagę klasę naszej matrycy).