Lyna Khoudri rozpoczęła swoją karierę od nauki w Teatrze Narodowym w Strasburgu. Podczas studiów teatralnych wystąpiła w Błogosławionych Sofii Djamy w roli ocalałej z wojny domowej młodej Algierki. Za tę rolę, w wieku 25 lat, otrzymała nagrodę dla najlepszej aktorki na Festiwalu Filmowym w Wenecji, a także nominację do Cezara za odkrycie 2018 roku.
W 2019 roku pojawiła się w Dzikusach, serialu autorstwa Rebecci Zlotowski dla Canal +, gdzie gra jedną z głównych ról u boku Roschdy’ego Zema, Mariny Foïs i Amiry Casar. W tym samym roku wystąpiła wraz z Vincentem Casselem i Redą Katebem w filmie Nadzwyczajni w reżyserii Oliviera Nakache i Érica Toledano oraz w Lalce Mounii Meddour, za którą otrzymała Cezara w kategorii nadzieja kina.
W 2021 roku wystąpiła w filmie Wesa Andersona Kurier Francuski z Liberty, Kansas Evening Sun wraz z Benicio del Toro, Timothéem Chalametem, Billem Murrayem i Frances McDormand, a także w Gagarine Fanny Liatard i Jérémy’ego Trouilh. Oba filmy zostały wybrane do konkursu na Festiwalu Filmowym w Cannes.
Po filmie Lalka ponownie połączyła siły z Mounią Meddour w 2023 roku przy realizacji filmu Houria.
Houria jest utalentowaną tancerką, która pragnie zrobić światową karierę w balecie. Całe swoje życie podporządkowuje temu marzeniu. Aby związać koniec z końcem, w dzień pracuje jako sprzątaczka, a w nocy obstawia nielegalne walki. Po jednej z nich, w której wygrywa duże pieniądze, zostaje brutalnie napadnięta przez rywala.
Kiedy odzyskuje przytomność w szpitalu, jej dotychczasowy świat rozsypuje się na kawałki. Przestaje mówić i na pewno już nigdy nie będzie tańczyć. Jednak Houria nie zamierza się poddać i rozpoczyna rehabilitację. Tu poznaje kobiety podobnie jak ona poranione przez życie. Wkrótce dzięki nim odzyska pasję i sens życia.
Zwiastun filmu:
Reżyserka tak mówi o swojej ulubionej aktorce: Miałyśmy z Lyną to szczęście, że już dobrze się znałyśmy. Większość naszej pracy nad „Hourią” była poświęcona budowaniu postaci. W filmie korzystamy z języka migowego, mówimy o utracie mowy, szoku pourazowym, rehabilitacji fizycznej. Istotne było więc zebranie jak największej ilości informacji, by można było zbudować postać dokładną, precyzyjną i wiarygodną. Zaczęłyśmy więc od licznych wywiadów z psychologami
i neurologami, by spróbować zrozumieć, co dzieje się w głowie Hourii. Potem przyszedł czas na naukę języka migowego z Antoine’em Valette’em, naszym doradcą ds. języka migowego, który przetłumaczył część scenariusza. Jego praca była niezwykle cenna, ponieważ posłużyła jako matryca do stworzenia choreografii wraz z naszą choreografką Hajibą Fahmy. I oczywiście przeczytałyśmy wiele książek i biografii, o Pinie Baush, Marie-Claude Pietragalli i Marcie Graham, oglądałyśmy klasyczne balety i współczesne przedstawienia, ale także bardzo kreatywne teledyski, jak np. Sii z jej imponującymi choreografiami i niesamowitą mimiką twarzy.
A potem, poza pracą nad tańcem i ciałem, musiałyśmy popracować nad grą, wnętrzem postaci, odkryć wyzwania każdej sceny, aby wcielić się w tę niezwykłą młodą kobietę.
fot. materiały prasowe
fot. materiały prasowe
fot. materiały prasowe
fot. materiały prasowe
fot. materiały prasowe