Wielkanoc

O polskiej Wielkanocy napisano już chyba wszystko – pozostaje ku przestrodze przypomnieć pointę Mikołaja Reja: „…po tym łakomstwo, a po tym różnorodność wrzodów, a przypadków szkodliwych i rozlicznych.” Wierzymy, że naszym czytelnikom podobne przypadłości nie grożą – w końcu w całej Europie Wielkanoc to okazja do małego pofolgowania sobie przy stole.
/ 13.03.2008 22:57
O polskiej Wielkanocy napisano już chyba wszystko – pozostaje ku przestrodze przypomnieć pointę Mikołaja Reja:
„…po tym łakomstwo, a po tym różnorodność wrzodów, a przypadków szkodliwych i rozlicznych.” Wierzymy, że naszym czytelnikom podobne przypadłości nie grożą – w końcu w całej Europie Wielkanoc to okazja do małego pofolgowania sobie przy stole.

Wielkanoc TT
Wielkanoc starożytne plemiona saksońskie świętowały hucznie jeszcze przed przybyciem chrześcijańskich misjonarzy. Nasze dzisiejsze tradycje to, bowiem, nic innego niż zaadaptowane przez Kościół obrzędy pogańskie wiążące się powitaniem bogini wiosny. Przez setki lat te kolorowe święta ewoluowały i praktycznie na całym naszym kontynencie mają swój lokalny koloryt. Oczywiście wszędzie są jajka, zajączek i feeria świeżych kolorów.

We Francjiles Pâques” to przede wszystkim święto czekolady. Jajeczka, kurczaki, dzwoneczki, króliczki, koszyczki – na wystawach sklepów specjalizujących się w wyrobie kakaowych słodyczy znajdziemy wszystkie możliwe cuda. Dzieci szukają swoich czekoladowych jajeczek w ogrodach i mieszkaniach, a rodzice sączą wino nad pieczenią jagnięcą – tak świętuje jeden z najbardziej laickich narodów Europy.

Włosi
przypisują już tradycji wielkanocnej o wiele większe religijne i, jak to Włosi, kulinarne znaczenie. Oprócz pieczonej jagnięciny, która ma przypominać o Baranku Bożym, każdy region ma swoje specjały. W Mediolanie piecze się ciasto Colomba, uformowane na kształt gołąbka, który ma przynosić dobre nowiny. Z kolei mieszkańcy Neapolu raczą się przepyszną Pastierą, po którą turyści zjeżdżają z całego świata. Może w tym roku pokusimy się sami o taki śródziemnomorski akcent na naszym wielkanocnym stole?

La Pastiera (przepis na dwa placki)

Ciasto:

  • 600 g mąki
  • 300 g cukru
  • 300 g masła
  • 6 żółtek
  • 1 łyżka wermutu
  1. Masło ucieramy z cukrem na puch, dodajemy jaja, mąkę I wermut.
  2. Wyrabiamy tak szybko jak to możliwe.
  3. Dzielimy ciasto na dwie porcje i wkładamy do zamrażalnika na 30-60 min.
Nadzienie 1:
  • 450 g krótkoziarnistego ryżu (najlepiej typu arborio)
  • 2 szkl wody
  • 2 szkl gorącego mleka
  • szczypta soli
  • skórka z jednej cytryny
  • 1 łyżka cukru
  • ½ łyżki cynamonu
  1. Ryż gotujemy w wodzie ok. 15 min. i odcedzamy
  2. Zalewamy gorącym mlekiem, dodajemy sól, skórkę, cukier I cynamon
  3. Gotujemy na małym ogniu aż mleko się wchłonie, pozostawiamy do ostygnięcia
Nadzienie 2:
  • 500 g sera risotta / twarogu śmietankowego
  • 2 szkl cukru (najlepiej gronowego)
  • 6 jaj (oddzielone białka od żółtek)
  • 1 łyżka cynamonu
  • 1 łyżka koniaku
  • 150 g kandyzowanych owoców
  1. Zmieszać serek ricotta z cukrem, dodać żółtka (po jednym - mieszając), dodać cynamon, koniak I kandyzowane owoce. Wszystko dobrze wymieszać.
  2. Ubić białka i delikatnie wmieszać je do masy serowej.
Natłuścić dwie foremki. Pół każdej kulki ciasta wyłożyć na spodzie. Nałożyć pierwsze, potem drugie nadzienie. Wszystko przykryć plecionką zrobioną z drugiej części kulki ciasta (okładać krzyżujące się paski ciasta).
Piec w temp. 190 stopni ok. 1 godziny. Pozostawić do wystudzenie przed wyjęciem z formy. Można posypać po wierzchu cukrem pudrem.

W Grecji, podobnie jak u nas, Wielkanoc to najważniejsze religijne święto w ciągu roku. Przygotowania do kolorowej fiesty trwają cały Wielki Tydzień. We wtorek kobiety pieką słodkie sezamowe bułeczki formowane na kształt bransolet. We czwartek gotuje się na twardo jajka i barwi je na czerwono, aby upamiętnić przelaną krew Chrystusa. Piątek jest dniem całkowicie bez słodyczyWielkanoc TT – Grecy jedzą postną zupę z soczewicy, sałaty, octu i pasty sezamowej. W sobotnią noc ludzie udają się na mszę o północy, zaś po powrocie rozpoczynają ucztowanie. Na początek serwuje się zupę z wnętrzności barana, ryżu, dzikiego kopru, szczypiorku i sosu jajeczno-cytrynowego. Krzywiących się w tej chwili zapewniam, że nasz żur z biała kiełbasą może wcale nie brzmieć bardziej apetycznie dla niewtajemniczonych. Niedziela to czas na mięsiwo – w zależności od regionu serwuje się pieczoną baraninę albo mięso kozy. Na stole króluje ciasto drożdżowe wypełnione serami sezonowymi, jagnięciną lub cynamonem.

W Skandynawii zaskakująco święta skupiają się nie na aspekcie męki, ale raczej zabawie i humorze. Barwione skórkami cebuli i mieloną kawą jajka służą do gry polegającej na toczeniu ich między… dachówkami. Źródła pisane nie podają jak wiele interwencji pogotowia ten zwyczaj przynosi. W sobotę dzieci przebierają się za przyjazne wiedźmy i roznoszą listy oraz kartki pocztowe, w zamian pobierając łup w postaci monet, słodyczy i jajek. Wielką Niedzielę świętuje się dokoła tzw. Smorgasbord, czyli stołu pełnego zimnych zakąsek. Śledzie na wiele sposobów, jajka, ryby surowe i wędzone, pieczona szynka oraz wybór serów i wspaniałych pełnoziarnistych chlebów - wszystkie te rarytasy znikają w towarzystwie piwa (Norwedzy produkują nawet specjalna wielkanocną odmianę), sznapsu lub akwavity.
Tradycyjny wypiekiem jest sernik migdałowy przyrządzony ze świeżego surowego mleka.
Jako ciepłe danie z dalekiej północy możmy spróbować podać naszym gościom potrawkę z wędzonej kiełbasy:

  • 4 wędzone, ugotowane i pokrojone w plastry kiełbasy
  • 100g zielonej soczewicy
  • 100g żółtej soczewicy
  • 100g posiekanej w kostkę marchwi
  • 100g posiekanych w kostkę ziemniaków
  • 30g poszatkowanej cebuli
  • 1½ litra wywaru warzywnego
  1. Cebulę szklimy na patelni.
  2. Dodajemy soczewicę i warzywa, chwilę dusimy i zalewamy bulionem. Gotujemy aż do odparowania płynu.
  3. Dodajemy kiełbasę i podajemy natychmiast
W Hiszpanii i Portugalii z kolei bardziej niż zmartwychwstanie, świętuje się mękę Chrystusa – stąd kulminacja obrzędów przypada na Wielki Czwartek, Piątek i Sobotę. W niedziela najczęściej ludzie wymieniają się czekoladkami i kwiatami, a potem… idą na corridę!
Z wielkanocnych iberyjskich przysmaków warta uwagi jest rolada ze szpinakiem i jajkiem:

Ciasto:
  • 500 g mąki
  • 2 łyżki oleju
  • Szczypta soli
  • 150 ml wody
Nadzienie
  • 500 g szpinaku
  • 60 g parmezanu
  • 6 jaj
  • 30 g masła
  • 1 posiekana cebula
  • odrobina mleka
  • sól
Składniki na ciasto szybko i energetycznie zagniatamy – musi być gładkie i elastyczne. Całość dzielimy na 18 części i każdą rozwałkowujemy na cienki placek ok. 20 cm w średnicy. Zwilżamy pędzelkiem moczonym w oleju.

Szpinak gotujemy, odcedzamy i odciskamy z wody. Cebulę szklimy na maśle i studzimy. Dwa jaja ubijamy z odrobina mleka, dodajemy parmezan, szpinak, cebule i sól. 9 rozwałkowanych placków układamy jeden na drugim w wytłuszczonej tortownicy (dobrze, jeśli brzegi zaginaj się nieco do góry). Wykładamy pół szpinakowej masy, cztery ugotowane na twardo jaja w plastrach, druga połowę masy i pozostałe 9 placków na wierzch. Górę pędzlujemy lekko olejem i kilkom kroplami wody. Pieczemy w temp. 200 stopni ok. godziny. Jeśli ciasto będzie się mocno brązowić przykrywamy folia aluminiową.Wielkanoc TT

Na Wyspach Brytyjskich zwyczaj zdobienia jaj datuje się już na XIII w. Dziś oprócz darowania sobie w prezencie tradycyjnych czekoladowych jajek Irlandczycy wystawiają swoje pisanki do konkursu – zwycięzcą jest ten, którego malowane jajo wyrzucone potoczy się najdalej bez rozbicia.W niedzielę na niektórych angielskich ulicach spotkamy tańczących przebierańców w białych koszulach i słomianych kapeluszach oraz wspaniałych czerwonych pasach.
Trudno spodziewać się po Anglikach fantazji kulinarnej – na stołach króluje przede wszystkim pieczona szynka marynowana w occie, musztardzie, syropie klonowym oraz goździkach. Poza tym piecze się tzw. "Hot cross buns” , czyli pełne owoców I przypraw korzennych bułeczki, których początki sięgają ery przed-chrześcijańskiej. Ich charakterystycznym znakiem jest znak krzyża nacinany nożem na każdym ciastku.

Niemcy
z kolei słynną ze swojego uwielbienia dla wielkanocnego zajączka. W rzeczywistości to oni właśnie sprowadzili ten zwyczaj do Stanów Zjednoczonych. W Wielką Sobotę dzieci pomagają rodzicom zbierać drzewo, z którego w nocy robi się wielkie ogniska. Dokoła spotykają się całe rodziny i przyjaciele świętując stopniowe zwycięstwo słońca nad zimą. O dziwo, Niemcy w swoim zamiłowaniu do dekoracji stawiają także wielkanocne drzewko świąteczne. Ozdabia się je przygotowanym ręcznie pisankami. Na stole poczytne miejsce zajmuje baranek paschalny – ciasto w kształcie baranka z kolorową wstęga na szyi. Baranina gości również na talerzach podczas obiadu.

Niezależnie gdzie przywitają nas tegoroczne święta i co zagości na wielkanocnym stole pamiętajmy, że to wspaniała okazja spędzenia radosnego wiosennego czasu z rodziną i przyjaciółmi. I takie chyba powinno być przesłanie Wielkiej Nocy – ucztujmy, bawmy się, polewajmy wodą, idźmy na rowery czy na długi spacer i zapomnijmy na te kilka dni o laptopie, komórce służbowej i niedokończonych projektach!

Wszystkim Czytelniczkom i Czytelnikom życzymy rodzinnych, zielonych, pysznych i słonecznych Świąt!


Agata Chabierska

Redakcja poleca

REKLAMA