Wszystko zależy od tego, jak nałożysz szminkę i jaki wybierzesz jej odcień. W tym sezonie zdecydowanie najmodniejsza jest czerwień z domieszką czerni – zgaszona, ciemna, wiśniowa. Najładniej wygląda nałożona równomiernie na całą powierzchnię ust, z precyzyjnie podkreślonym konturem.
Debiutantkom polecamy ciemną czerwień niedbale roztartą palcem – jest bardzo sexy.
Zmysłowa precyzja
Usta wyglądają tak, jakby usta w kolorze klasycznej czerwieni musnąć czarnym błyszczykiem. Ten trend dopiero wchodzi - wiosną będzie go lansować Lanocme!
1. Wyraźny kontur
Usta obrysuj konturówką w odcieniu podobnym do szminki. Trzymaj się dokładnie ich krawędzi – tak aby efekt nie był przerysowany.
2. Idealne pokrycie
Szminkę nakładaj pędzelkiem, małymi ruchami wcierając ją w skórę (zacznij od środka warg). Kolor osiądzie równomiernie i będzie trwalszy. Jeśli nie masz konturówki w dobrym kolorze, obrysuj usta szminką – też za pomocą pędzelka.
Ekstrarada:
Po nałożeniu jednej warstwy szminki przypudruj skórę wokół ust - musi być idealnie gładka. Jeszcze raz pomaluj usta.
1
z
4
fot. ONS
Czerwień pasuje do:
- Zadbanej, gładkiej skóry. Podobnie jak pomalowane usta – cera powinna wyglądać nieskazitelnie i luksusowo. Nałóż podkład rozświetlający cerę, lekko przypudruj. Kości policzkowe lekko podkreśl mozaiką pudrów brązujących i różów – zbyt intensywnie zaczerwienione policzki będą się zlewać z kolorem ust.
- Delikatnie podkreślonych oczu. Na randkę pomaluj je cieniem opalizującym na złoto lub srebrno. Nałóż cienką warstwę – odświeży spojrzenie i odmłodzi całą twarz.
- Eye-linera. To propozycja dla tych dziewczyn, które lubią mocniej podkreślać spojrzenie. Look Gwen Stefani uzyskasz, rysując kreskę na górnej powiece i lekko wyciągając ją na skronie. Powieki zostaw jasne i naturalne.
na zdjęciu: Anne Hathaway - ciemnoczerwone usta podkreślają urodę brunetek.
2
z
4
Pro-to-go Cherry Glisten, Avon, 32,90 zł
3
z
4
Kredka do ust LC 10, Shiseido, 90 zł
4
z
4
Szminka 409, Inglot, ok. 16 zł