Uwielbiamy maski w płachcie. Staramy się używać ich przynajmniej raz w tygodniu. Najczęściej stosujemy te koreańskie - świetnie rozświetlają, nawilżają i pozytywnie wpływają na koloryt skóry. Niestety, mają jedną wadę - są dość drogie.
Średnio za sztukę trzeba zapłacić od 10 do 15 złotych, ale są i takie egzemplarze po 50 a nawet 80 złotych. Z racji, że to jednorazowa maska - stosowanie jej 4-5 razy w miesiącu sprawia, że koszty mogą przekraczać 100 złotych.
Mamy rozwiązanie dla ekonomicznych dziewczyn - maseczka na tkaninie od marki Cien.
Jaka jest maseczka w płachcie marki Cien?
Maseczka Aloe Vera marki Cien przeznaczona jest dla każdego rodzaju cery. Polecana jest szczególnie po długiej ekspozycji na słońce. Ma rewelacyjny skład - zawiera wyciąg z aloesu, wyciąg z opuncji, alantoinę i ekstrakt z chrząstnicy kędzierzawej (wszystkie wymienione składniki mają działanie nawilżające i kojące).
Maska jest bardzo mocno nasączona, dlatego to, co pozostaje w opakowaniu możemy wykorzystać na szyję i dekolt. Najbardziej lubimy ją za to, że przynosi skórze ukojenie i daje przyjemny efekt chłodzenia.
fot: Materiały prasowe
Skład:Aqua, Glycerin, Aloe Barbadensis Leaf Juice, 1,2-Hexanediol, Opuntia Ficus-Indica Fruit Water, Allantoin, Chondrus Crispus Powder, Polyglyceryl-4 Caprate, Amorphophallus Konjac Root Extract, Hydroxyacetophenone, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Sodium Hydroxide, Citric Acid, Parfum
Ile kosztuje i gdzie ją kupić?
To chyba najtańsza maska w płachcie na rynku. Nie znajdziesz jej na regałach ze stałym asortymentem, trzeba jej szukać na dziale z produktami sezonowymi.
Jej regularna cena to 4,99 zł i możesz ja kupić w sklepach Lidl.
Czytaj także:
Mochi skin to najnowszy trend w pielęgnacji skóry
Nadeszła era rollera z sodalitu!