Wyznaczyła trend na przesadną szczupłość, który do dziś pokutuje w świecie mody. I choć o kanonach urody można dyskutować, Twiggy bezsprzecznie stała się ikoną piękna. Aktualnie krótkie fryzury wzorowane na jej stylu, znów wracają do łask.
W 1966 roku została okrzyknięta mianem "Twarzy Roku" przez Daily Express. Od tej pory jej kariera nabrała zawrotnego tempa. Kiedy Twiggy wkroczyła do świata mody, wszystko w jej wizerunku zdawało się odbiegać od modnego wówczas wizerunku, które ikonami były takie sławy jak Marylin Monroe czy Brigitte Bardot. Lansowane były pełne kształty, bujne loki i kobiecość w najpełniejszym tego słowa znaczeniu. I wtedy pojawiła się ona – krótkowłosa, drobna (ważyła 40,5 kg, przy wzroście 167 cm), o chłopięcej sylwetce, bardzo szczupłych, długich nogach, piegowatej, dziecięcej twarzy i, jak opisywała ją słynna dziennikarka modowa Cathy Horn, „oczach łani”. Nie miała w sobie nic z ociekającej seksapilem BB, ani rozerotyzowanej Marylin Monroe. A jednak stała się ikoną.
Fryzura w stylu Twiggy
Ulizana i chłopięca fryzura Twiggy dziś znów jest chętnie kopiowana. Krótkie cięcia doskonale podkreślają delikatne, dziecięce rysy twarzy. Grzeczne uczesanie dodaje wdzięku i bezpretensjonalnego uroku. Podobny minimalistyczny efekt uzyskasz, jeśli użyjesz prostownicy, a na wyprostowane włosy nałożysz preparat nadający połysk.
Makijaż w stylu Twiggy
Filigranowa modelka doskonale wiedziała, jak makijażem podkreślić zalety swojej subtelnej urody. Uwagę przykuwały duże oczy, które kierowały uwagę na twarz Twiggy. Modelka doskonale zdawała sobie sprawę, że to jej mocna strona i nosiła makijaż, który eksponował jej hipnotyzujące spojrzenie. Stawiała na bujne rzęsy (podobno w czasach swojej największej popularności przyklejała po trzy party sztucznych rzęs do jednej powieki!) oraz mocno obrysowane oko. Jej makijaż doskonale wpisywał się w ówczesną stylistykę pop-artu – opierał się na zasadzie silnego kontrastu bieli i czerni. Jasny podkład, perłowe cienie, czarny eye-liner a efekt nieziemski. Twiggy wykonywała makijaż oka sprytnie podkreślając ich wielkość. Przy tak wyraziście podkreślonych oczach, usta pozostały naturalne lub jedynie muśnięte pomadką w cielistym kolorze lub błyszczykiem. Jeśli chcesz uzyskać efekt makijażu a'la Twiggy, warto sięgnąć po dwa rodzaje sztucznych rzęs – bardzo gęste na górną powiekę, i rzadsze – na dolną. Użycie eye-linera pozwoli zakamuflować linię sztucznych rzęs, a biała kredka na wewnętrznej części powieki rozświetli spojrzenie. Aby uzyskać delikatniejszą wersję makijażu na co dzień, zamiast sztucznych rzęs, można sięgnąć po pogrubiający tusz do rzęs. Kilka warstw tuszu doskonale pokreśli oko, bez karykaturalnego efektu. Optycznie powiększający oczy makijaż, wzorowany na Twiggy, pasuje do osób o drobnej, szczupłej twarzy oraz krótkich włosów.
Makijaż w stylu Twiggy
Stylizacja na Twiggy
Twiggy znana była ze swojej chłopięcej figury i długich, szczupłych nóg, które zawsze chętnie eksponowała. Ubierała się zgodnie z kanonami ówczesnej mody, wybierając proste minispódniczki i minisukienki w kształcie litery A., doskonale pasujące do jej dziewczęcej sylwetki. Minimalizm w jej wydaniu dawał maksymalny efekt, a jej image na stałe wpisał się do historii popkultury.
Fot. fanpop.com
Gwiazdy jako Twiggy
Twiggy nadal inspiruje. Raz po raz rozbrzmiewają w modzie echa stylu ikony lat 60-tych. Obecnie popularnością cieszą się krótkie cięcia. Styliści również chętnie sięgają po stylizacje a'la Twiggy w przygotowywaniu sesji gwiazd. Takie zdjęcia mają w swoim albumie Keira Knightley i Carey Mulligan.