1
z
8
Minilifting bez skalpela
3D Lift Therapy (Dr. Bernard, 290–490 zł) – kuracja opracowana w Dermice we współpracy z dr. Bernardem DeBerrym Borowieckim, prof. chirurgii plastycznej Uniwersytetu Kalifornijskiego w Irvine
Z czego się składa? Z trzech lub czterech etapów (najpierw tzw. stymulator biologiczny, mikrozastrzyk, krem ujędrniający i ewentualnie krem ochronny). Przewidziana jest na 21–28 dni.
Dla kogo? Dla kobiet dojrzałych. Jako kuracja odmładzająca i wspomagająca zabiegi z zakresu dermatologii estetycznej i chirurgii plastycznej. Program dobiera lekarz, kurację kupisz w gabinetach dermatologicznych (spis na www.drbernard.pl).
Działanie: Stymulator na bazie kwasu glikolowego złuszcza wierzchnie warstwy naskórka, co zwiększa skuteczność kolejnych etapów. Mikrozastrzyk "wypycha" zmarszczki. Kremy: pierwszy – ujędrnia i regeneruje, drugi – chroni przed fotostarzeniem.
Nasza opinia: W zestawie są aż cztery preparaty, ale łatwo ich używać, szybko i przyjemnie się wchłaniają. Po tygodniu skóra jest wyraźnie gładsza i jaśniejsza.
Stosowanie: Dwa razy dziennie. Najpierw żel z kwasem glikolowym, potem mikrozastrzyk na konkretne zmarszczki. Na koniec kremy.
3D Lift Therapy (Dr. Bernard, 290–490 zł) – kuracja opracowana w Dermice we współpracy z dr. Bernardem DeBerrym Borowieckim, prof. chirurgii plastycznej Uniwersytetu Kalifornijskiego w Irvine
Z czego się składa? Z trzech lub czterech etapów (najpierw tzw. stymulator biologiczny, mikrozastrzyk, krem ujędrniający i ewentualnie krem ochronny). Przewidziana jest na 21–28 dni.
Dla kogo? Dla kobiet dojrzałych. Jako kuracja odmładzająca i wspomagająca zabiegi z zakresu dermatologii estetycznej i chirurgii plastycznej. Program dobiera lekarz, kurację kupisz w gabinetach dermatologicznych (spis na www.drbernard.pl).
Działanie: Stymulator na bazie kwasu glikolowego złuszcza wierzchnie warstwy naskórka, co zwiększa skuteczność kolejnych etapów. Mikrozastrzyk "wypycha" zmarszczki. Kremy: pierwszy – ujędrnia i regeneruje, drugi – chroni przed fotostarzeniem.
Nasza opinia: W zestawie są aż cztery preparaty, ale łatwo ich używać, szybko i przyjemnie się wchłaniają. Po tygodniu skóra jest wyraźnie gładsza i jaśniejsza.
Stosowanie: Dwa razy dziennie. Najpierw żel z kwasem glikolowym, potem mikrozastrzyk na konkretne zmarszczki. Na koniec kremy.
2
z
8
Cera bez wyprysków
System trzech kroków Anti-Blemish Solutions (Clinique, 180 zł)
Z czego się składa? Z trzech kosmetyków: pianki oczyszczającej, toniku i preparatu nawilżającego. Program trzech kroków to znak rozpoznawczy marki Clinique.
Dla kogo? Dla kobiet ze skłonnością do powstawania wyprysków, bez względu na rodzaj cery. System stosuje się jako codzienną pielęgnację lub w okresach nasilania się problemów.
Działanie: Dzięki zawartości kwasu salicylowego pianka usuwa obumarłe komórki naskórka. Tonik też delikatnie złuszcza, a dodatkowo zawiera cząsteczki pudru, które wchłaniają nadmiar sebum. Preparat beztłuszczowy nawilża i stanowi barierę dla czynników mogących podrażniać skórę.
Nasza opinia: Zastaw wygodny w stosowaniu. Pianka dokładnie oczyszcza skórę. Tonik może wywołać uczucie lekkiego szczypania, uważaj, gdy masz wrażliwą skórę. Pamiętaj też, by wcześniej wstrząsnąć butelką. Żel nawilżający bardzo łatwo się rozprowadza, lekko matuje skórę. Zimą może być za lekki, wtedy najlepiej dokładać porcję codziennego kremu. Natomiast efekty – super. Skóra jest jaśniejsza, gładsza, mniej widoczne są zaskórniki.
Stosowanie: Dwa razy dziennie. Najpierw myjesz twarz pianką, potem przemywasz wacikiem nasączonym tonikiem, na koniec – nawilżacz.
System trzech kroków Anti-Blemish Solutions (Clinique, 180 zł)
Z czego się składa? Z trzech kosmetyków: pianki oczyszczającej, toniku i preparatu nawilżającego. Program trzech kroków to znak rozpoznawczy marki Clinique.
Dla kogo? Dla kobiet ze skłonnością do powstawania wyprysków, bez względu na rodzaj cery. System stosuje się jako codzienną pielęgnację lub w okresach nasilania się problemów.
Działanie: Dzięki zawartości kwasu salicylowego pianka usuwa obumarłe komórki naskórka. Tonik też delikatnie złuszcza, a dodatkowo zawiera cząsteczki pudru, które wchłaniają nadmiar sebum. Preparat beztłuszczowy nawilża i stanowi barierę dla czynników mogących podrażniać skórę.
Nasza opinia: Zastaw wygodny w stosowaniu. Pianka dokładnie oczyszcza skórę. Tonik może wywołać uczucie lekkiego szczypania, uważaj, gdy masz wrażliwą skórę. Pamiętaj też, by wcześniej wstrząsnąć butelką. Żel nawilżający bardzo łatwo się rozprowadza, lekko matuje skórę. Zimą może być za lekki, wtedy najlepiej dokładać porcję codziennego kremu. Natomiast efekty – super. Skóra jest jaśniejsza, gładsza, mniej widoczne są zaskórniki.
Stosowanie: Dwa razy dziennie. Najpierw myjesz twarz pianką, potem przemywasz wacikiem nasączonym tonikiem, na koniec – nawilżacz.
3
z
8
Wypoczęte spojrzenie
For Your Eyes Only (Dr Sebagh, 400 zł, w perfumerii GaliLu, www.galilu.pl)
Z czego się składa? Z pudru niwelującego cienie pod oczami (ok. 16 dawek) i kremu na obrzęki (w typowej dla kosmetyków pod oczy objętości 15 ml, można go również stosować samodzielnie).
Dla kogo? Dla kobiet w każdym wieku, które mają problem "zmęczonych" oczu.
Działanie: Puder zawiera enzym, który zapobiega pękaniu naczynek włoskowatych i niweluje cienie pod oczami. Natomiast krem zawiera substancję redukującą tkankę tłuszczową, która powoduje obrzęki w okolicach oczu. Poza tym nawilża i działa przeciwzmarszczkowo.
Nasza opinia: Mieszanka na cienie pod oczami rzeczywiście działa. Już po drugim nałożeniu skóra była lekko rozjaśniona, po tygodniu – niemal idealna (także na powiekach, które mniej puchły). Aplikacja jest fajną zabawą: na dłoń wysypujesz proszek, krem momentalnie go rozpuszcza – powstaje gęsta papka, która przyjemnie koi skórę wokół oczu (można jednak bez problemu zrobić make-up). Całość wystarczyła mi na blisko trzy tygodnie (dwa razy dziennie).
Stosowanie: Dwa razy dziennie. Krem mieszasz z pudrem na dłoni lub najpierw nakładasz wacikiem pod oczy puder, a na to krem.
For Your Eyes Only (Dr Sebagh, 400 zł, w perfumerii GaliLu, www.galilu.pl)
Z czego się składa? Z pudru niwelującego cienie pod oczami (ok. 16 dawek) i kremu na obrzęki (w typowej dla kosmetyków pod oczy objętości 15 ml, można go również stosować samodzielnie).
Dla kogo? Dla kobiet w każdym wieku, które mają problem "zmęczonych" oczu.
Działanie: Puder zawiera enzym, który zapobiega pękaniu naczynek włoskowatych i niweluje cienie pod oczami. Natomiast krem zawiera substancję redukującą tkankę tłuszczową, która powoduje obrzęki w okolicach oczu. Poza tym nawilża i działa przeciwzmarszczkowo.
Nasza opinia: Mieszanka na cienie pod oczami rzeczywiście działa. Już po drugim nałożeniu skóra była lekko rozjaśniona, po tygodniu – niemal idealna (także na powiekach, które mniej puchły). Aplikacja jest fajną zabawą: na dłoń wysypujesz proszek, krem momentalnie go rozpuszcza – powstaje gęsta papka, która przyjemnie koi skórę wokół oczu (można jednak bez problemu zrobić make-up). Całość wystarczyła mi na blisko trzy tygodnie (dwa razy dziennie).
Stosowanie: Dwa razy dziennie. Krem mieszasz z pudrem na dłoni lub najpierw nakładasz wacikiem pod oczy puder, a na to krem.
4
z
8
Mat absolutny
Skin Mood DuoAffiniKrem i DuoAffiniRegulator (Dr Irena Eris, 59,50 i 64,50 zł)
Z czego się składa? Z dwóch preparatów matujących: kremu i regulatora.
Dla kogo? Dla właścicielek tłustej lub mieszanej cery. Zalecany od 25. roku życia. Przy opracowywaniu linii Skin Mood wykorzystano wiedzę na temat zmian zachodzących na skórze w czasie cyklu miesiączkowego – pod jego koniec w skórze spada poziom estrogenów, a podnosi się poziom progesteronu, wtedy też pojawiają się krostki i nasila świecenie. Warto więc sięgnąć po ten kosmetyczny duet właśnie wtedy.
Działanie: Matujące i nawilżające. "Inteligentny" regulator oparty jest na specjalnych mikrokapsułkach (tzw. affinisferach), które otwierają się w miejscach ulegających przetłuszczaniu się, uwalniając substancje matujące i zmniejszające tendencję do powstawania wykwitów.
Nasza opinia: Rzeczywiście skóra mniej się błyszczy, w wypadku cery mieszanej dopiero po południu trzeba było poprawiać makijaż. Najlepsze rezultaty osiągniesz, jeśli zmieszasz obydwa kosmetyki w stosunku 1:1.
Stosowanie: Oba preparaty należy zmieszać na dłoni przed aplikacją. Nakładać na dzień i na noc, wtedy gdy nasila się produkcja sebum.
Skin Mood DuoAffiniKrem i DuoAffiniRegulator (Dr Irena Eris, 59,50 i 64,50 zł)
Z czego się składa? Z dwóch preparatów matujących: kremu i regulatora.
Dla kogo? Dla właścicielek tłustej lub mieszanej cery. Zalecany od 25. roku życia. Przy opracowywaniu linii Skin Mood wykorzystano wiedzę na temat zmian zachodzących na skórze w czasie cyklu miesiączkowego – pod jego koniec w skórze spada poziom estrogenów, a podnosi się poziom progesteronu, wtedy też pojawiają się krostki i nasila świecenie. Warto więc sięgnąć po ten kosmetyczny duet właśnie wtedy.
Działanie: Matujące i nawilżające. "Inteligentny" regulator oparty jest na specjalnych mikrokapsułkach (tzw. affinisferach), które otwierają się w miejscach ulegających przetłuszczaniu się, uwalniając substancje matujące i zmniejszające tendencję do powstawania wykwitów.
Nasza opinia: Rzeczywiście skóra mniej się błyszczy, w wypadku cery mieszanej dopiero po południu trzeba było poprawiać makijaż. Najlepsze rezultaty osiągniesz, jeśli zmieszasz obydwa kosmetyki w stosunku 1:1.
Stosowanie: Oba preparaty należy zmieszać na dłoni przed aplikacją. Nakładać na dzień i na noc, wtedy gdy nasila się produkcja sebum.
5
z
8
Mniej zmarszczek
Eliksir młodości Remodelist (Dermika, 149 zł)
Z czego się składa? Z dwóch preparatów odmładzających: przeciwzmarszczkowego kremu Reconstruktor 4D i Aktywatora Glikolowego.
Dla kogo? Dla dojrzałych kobiet – od 50. roku życia. Cała kuracja zaplanowana jest dokładnie na 28 dni. Warto powtarzać ją nawet kilka razy w roku.
Działanie: Aktywator zawiera kwas glikolowy, który wygładza powierzchnię skóry, poprawiając wnikanie kremu. Krem zaś, opracowany na bazie substancji wypełniających zmarszczki i specjalnych peptydów stymulujących syntezę białek, zmniejsza ilość i głębokość zmarszczek oraz poprawia gęstość i sprężystość skóry.
Nasza opinia: Pierwszy kosmetyk, tzw. aktywator, może wywołać na skórze delikatne mrowienie. To uczucie szybko mija, ale aktywator ma dosyć niemiły zapach. Krem natomiast jest świetny: ma cudowną, niemal śmietankową konsystencję, genialnie się wchłania, daje uczucie komfortu, przyjemnie "otulając" skórę (jednak nie utrudnia to zrobienia makijażu, wręcz przeciwnie). Spokojnie można go stosować nawet zimą. Już po pierwszej aplikacji cera rzeczywiście stała się gładka i bardziej elastyczna w dotyku, jak po świetnym zabiegu u kosmetyczki.
Stosowanie: Aktywator z kwasem glikolowym aplikuje się tylko wieczorem. Gdy się wchłonie (wymaga to około dwóch minut) – krem. Rano sam krem.
Eliksir młodości Remodelist (Dermika, 149 zł)
Z czego się składa? Z dwóch preparatów odmładzających: przeciwzmarszczkowego kremu Reconstruktor 4D i Aktywatora Glikolowego.
Dla kogo? Dla dojrzałych kobiet – od 50. roku życia. Cała kuracja zaplanowana jest dokładnie na 28 dni. Warto powtarzać ją nawet kilka razy w roku.
Działanie: Aktywator zawiera kwas glikolowy, który wygładza powierzchnię skóry, poprawiając wnikanie kremu. Krem zaś, opracowany na bazie substancji wypełniających zmarszczki i specjalnych peptydów stymulujących syntezę białek, zmniejsza ilość i głębokość zmarszczek oraz poprawia gęstość i sprężystość skóry.
Nasza opinia: Pierwszy kosmetyk, tzw. aktywator, może wywołać na skórze delikatne mrowienie. To uczucie szybko mija, ale aktywator ma dosyć niemiły zapach. Krem natomiast jest świetny: ma cudowną, niemal śmietankową konsystencję, genialnie się wchłania, daje uczucie komfortu, przyjemnie "otulając" skórę (jednak nie utrudnia to zrobienia makijażu, wręcz przeciwnie). Spokojnie można go stosować nawet zimą. Już po pierwszej aplikacji cera rzeczywiście stała się gładka i bardziej elastyczna w dotyku, jak po świetnym zabiegu u kosmetyczki.
Stosowanie: Aktywator z kwasem glikolowym aplikuje się tylko wieczorem. Gdy się wchłonie (wymaga to około dwóch minut) – krem. Rano sam krem.
6
z
8
Błyskawiczna regeneracja
Program intensywnej naprawy skóry Bio-Performance (Shiseido, 1230 zł)
Z czego się składa? W zasadzie z dwóch kosmetyków: serum i balsamu do twarzy, podzielonego na 28 porcji (14 na dzień i 14 na noc). Kuracja trwa dwa tygodnie.
Dla kogo? Dla kobiet po 25. roku życia chcących szybko naprawić skórę uszkodzoną przez takie czynniki, jak niekorzystne warunki klimatyczne, stres, brak snu, zmęczenie, fotostarzenie.
Działanie: Serum wprowadza w skórę jony magnezu i wapnia, odbudowując jej warstwę ochronną, stymuluje produkcję kolagenu. Balsam na bazie olejku wspomaga działanie serum i przeciwdziała szorstkości skóry.
Nasza opinia: Luksusowa kuracja naprawcza. Serum ma wodnistą konsystencję (jest bardzo wydajne!). Chwilę trzeba odczekać, aż się wchłonie, i... czas na najprzyjemniejszą część – balsam. Gęsty jak masło, na skórze cudownie się rozpływa i lekko ją natłuszcza. Już po tygodniu cera zyskała bardziej jednolity kolor i odporność na czynniki zewnętrzne (nie czerwieni się i nie ściąga po całym dniu spędzonym w ogrzewanym pomieszczeniu).
Stosowanie: Rano i wieczorem, przez dwa tygodnie. Na umytą twarz nakładasz serum, a gdy się wchłonie – porcję balsamu.
Program intensywnej naprawy skóry Bio-Performance (Shiseido, 1230 zł)
Z czego się składa? W zasadzie z dwóch kosmetyków: serum i balsamu do twarzy, podzielonego na 28 porcji (14 na dzień i 14 na noc). Kuracja trwa dwa tygodnie.
Dla kogo? Dla kobiet po 25. roku życia chcących szybko naprawić skórę uszkodzoną przez takie czynniki, jak niekorzystne warunki klimatyczne, stres, brak snu, zmęczenie, fotostarzenie.
Działanie: Serum wprowadza w skórę jony magnezu i wapnia, odbudowując jej warstwę ochronną, stymuluje produkcję kolagenu. Balsam na bazie olejku wspomaga działanie serum i przeciwdziała szorstkości skóry.
Nasza opinia: Luksusowa kuracja naprawcza. Serum ma wodnistą konsystencję (jest bardzo wydajne!). Chwilę trzeba odczekać, aż się wchłonie, i... czas na najprzyjemniejszą część – balsam. Gęsty jak masło, na skórze cudownie się rozpływa i lekko ją natłuszcza. Już po tygodniu cera zyskała bardziej jednolity kolor i odporność na czynniki zewnętrzne (nie czerwieni się i nie ściąga po całym dniu spędzonym w ogrzewanym pomieszczeniu).
Stosowanie: Rano i wieczorem, przez dwa tygodnie. Na umytą twarz nakładasz serum, a gdy się wchłonie – porcję balsamu.
7
z
8
Idealnie czysta skóra
Sensai Silky Purifing (Kanebo, kosmetyki do demakijażu i mydełka – 189 zł każdy, pielęgnacja specjalna: Silk Peeling Powder – 259 zł, Pore Clarifying Essence – 149 zł)
Z czego się składa? Z dwóch etapów uzupełnionych pielęgnacją specjalną. Pierwszy to dokładny demakijaż (do wyboru masz pięć preparatów w zależności od typu skóry i preferencji). Drugi – oczyszczanie połączone z delikatnym złuszczaniem (trzy kosmetyki, tzw. mydełka). Pielęgnacja specjalna obejmuje dwa produkty: Silk Peeling Powder do cery suchej, szorstkiej, poszarzałej oraz Pore Clarifying Essence zwężający pory.
Dla kogo? Dla każdej kobiety świadomej tego, że dokładne oczyszczanie skóry jest podstawą pielęgnacji.
Działanie: Wspólnym składnikiem wszystkich etapów jest ekstrakt z jedwabiu Koishimaru, który nawilża i ujędrnia skórę. Pozostałe substancje też są pochodzenia naturalnego, np. błoto morskie czy złuszczający puder z korzenia lukrecji. Kosmetyki mają też działanie aromaterapeutyczne – Kanebo opracowało specjalną relaksującą kompozycję na bazie rumianku, kolendry i lawendy.
Nasza opinia: Tak staranne oczyszczanie cery ma sens. Skóra staje się jaśniejsza, bardziej matowa, pory są mniej widoczne. Jednak stosowanie całego zestawu jest dość czasochłonne.
Stosowanie: Po prostu wmasowujesz w twarz kolejne kosmetyki i zmywasz je wodą. Wszystkie można ze sobą dowolnie łączyć.
Sensai Silky Purifing (Kanebo, kosmetyki do demakijażu i mydełka – 189 zł każdy, pielęgnacja specjalna: Silk Peeling Powder – 259 zł, Pore Clarifying Essence – 149 zł)
Z czego się składa? Z dwóch etapów uzupełnionych pielęgnacją specjalną. Pierwszy to dokładny demakijaż (do wyboru masz pięć preparatów w zależności od typu skóry i preferencji). Drugi – oczyszczanie połączone z delikatnym złuszczaniem (trzy kosmetyki, tzw. mydełka). Pielęgnacja specjalna obejmuje dwa produkty: Silk Peeling Powder do cery suchej, szorstkiej, poszarzałej oraz Pore Clarifying Essence zwężający pory.
Dla kogo? Dla każdej kobiety świadomej tego, że dokładne oczyszczanie skóry jest podstawą pielęgnacji.
Działanie: Wspólnym składnikiem wszystkich etapów jest ekstrakt z jedwabiu Koishimaru, który nawilża i ujędrnia skórę. Pozostałe substancje też są pochodzenia naturalnego, np. błoto morskie czy złuszczający puder z korzenia lukrecji. Kosmetyki mają też działanie aromaterapeutyczne – Kanebo opracowało specjalną relaksującą kompozycję na bazie rumianku, kolendry i lawendy.
Nasza opinia: Tak staranne oczyszczanie cery ma sens. Skóra staje się jaśniejsza, bardziej matowa, pory są mniej widoczne. Jednak stosowanie całego zestawu jest dość czasochłonne.
Stosowanie: Po prostu wmasowujesz w twarz kolejne kosmetyki i zmywasz je wodą. Wszystkie można ze sobą dowolnie łączyć.
8
z
8
Supergładka cera
Zestaw do domowej mikrodermabrazji AA Prestige Age Corrector (Oceanic, 115 zł)
Z czego się składa? Z trzech preparatów (peelingu złuszczającego, maseczki ściągającej pory oraz kremu ujędrniającego na noc).
Dla kogo? Dla wszystkich dziewczyn chcących szybko poprawić wygląd ziemistej cery z zaskórnikami. Jeśli nie możesz lub nie chcesz robić profesjonalnej mikrodermabrazji u dermatologa, potraktuj ten domowy zabieg jako alternatywę. Stosuj 2–3 razy w tygodniu profilaktycznie lub gdy twoja skóra potrzebuje odświeżenia.
Działanie: Peeling zawiera enzymy stabilizowane w ciekłych kryształach, które złuszczają naskórek i wyrównują koloryt cery. Maseczka – dzięki substancji zwanej sebonorminą – ściąga pory. Krem na bazie dermolipidów nawilża i uelastycznia skórę.
Nasza opinia: Peeling jest niezwykle delikatny, ale dobrze wygładza cerę. Maseczka przyjemna, kojąca. Pory po jej użyciu są wyraźnie zwężone. Krem dosyć tłusty, idealny do cery suchej.
Stosowanie: Wmasowuj peeling przez trzy minuty, potem zostaw go na skórze jeszcze pięć minut. Po zmyciu na 15 minut nałóż maseczkę, na koniec – krem.