Ale to przecież promocja – ma być głośno. Polska jest takim dziwnym krajem, w którym wystarczy pokazać publicznie banana albo krzyż i już robi się gorąco.
Najnowsza kampania firmy House sprzedaje ciuchy "na dziewicę". W dodatku religijną. Na ulicach miast zawisły billboardy z rozmodlonymi dziewicami i prawiczkami z różańcem w ręku (albo czymś na kształt różańca). Obok hasło: "Strzeż mnie, Ojcze!" Na innych bannerach te same postaci wyciągają lubieżnie języki i znają "69 sposobów na zachowanie dziewictwa".
Zgodnie z założeniami promocja "Virginity" wywołała falę protestów, szczególnie środowisk prawicowych. Nie spodobał się im również filmowy spot reklamowy, w którym dziewczyna miesiąca House – "Krasavica" pokazuje swój sposób na zachowanie dziewictwa: seksownie rusza biodrami i je banana.
|
Spot House'a
|
| Spot House'a |
Do polskiej Rady Reklamy wpłynęło już ponad 50 skarg o obrazę uczuć religijnych - donosi "Newsweek". Ktoś nawet stwierdził, że House "nabija się z Boga".
Czy to prawda? Moim zdaniem to przesada, ale niektórzy mogą być przecież bardziej drażliwi na punkcie religijności.
Zresztą specom od marketingu o to właśnie chodziło. "Szok, skandal, kontrowersja - takie słowa najczęściej można usłyszeć lub przeczytać w kontekście nowej kampanii Virginity. Czyżby ochrona dziewictwa była takim niepokojącym tematem?" – pytają twórcy reklamy, których cieszy szum medialny wokół ich promocji. Wspomaganej zresztą takimi hasłami, jak: "Pokój dziewic. Jak pukać, to palcem!"; "Niech wzorem będzie dla ciebie zakonnica z najbliższej parafii". I projektem ustawy "O promocji dziewictwa i miłości czystej na 69 sposobów", w której czytamy:
"Masz prawo mocno się kochać i pozostać dziewicą! Kochasz pięknie się kochać? My też, ale żeby było nas więcej i żeby można było coś zrobić dla kreatywnego seksu bez tracenia cnoty musimy razem zmienić coś w społecznej mentalności!"
Dobre sobie – marketingowcy strzegą naszej cnoty. Cóż, mam wrażenie, że dziewice i prawiczki z reklamy raczej pomogą opróżnić portfele rodziców młodych ludzi, do których skierowana jest akcja House'a. A mentalność Polaków i tak pozostanie niewzruszona.
fot. www.house.pl.
