1
z
6
fot. ONS
Miranda miała na sobie krótką, jedwabną sukienkę w biało-czerwone, drobne printy. Z przodu sukienka miała leisty mega-żabot, który przy chodzeniu rozchylał się nieco, odsłaniając kokieteryjnie dekolt. Sukienkę Miranda przewiązała czarnym paskiem, który delikatnie zaznaczył talię. To było mądre posunięcie, bo przez żabot kreacja mogłaby sprawiać wrażenie jakoby jej głównym zadaniem było zasłonięcie brzuszka.
2
z
6
fot. ONS
Do ręki Miranda chwyciła super złotą, miękką, pikowaną w logo torebkę Louis Vuitton, z najnowszej kolekcji African Queen. Kopertówka przyciągała uwagę i była bardzo mocnym gadżetem, który zaważył na całym stroju.
3
z
6
fot. ONS
Kerr włożyła do kreacji czarne buty, na podciętych, złotych koturnach, mocno wycięte z przodu, odsłaniające francuski manicure. Buty miały cieniutkie paseczki wokół kostki, które z daleka wyglądały jak bransoletki. Złota lamówka, którą wykończone były buty niestety poszerzała stopę.
4
z
6
fot. ONS
W makijażu Miranda postawiła na jaskółki wokół oczu. Podkreśliła delikatnie policzki różem. Włosy niedbale związała i pozwoliła krótszym kosmykom oplatać twarz, dzięki czemu uzyskała bardzo świeży look. Zastanawiamy się tylko czy przedziałek nie wyglądałby jednak lepiej gdyby był równy.
5
z
6
fot. MEDIUM
Louis Vuitton - wiosna-lato 2009
6
z
6
fot. ONS
Miranda Kerr