Style Lag

napisał/a: marteczka3 2008-04-09 23:47
Czytałam kilka miesięcy temu gazetę, chyba "Amica", ale tytuł nie gra roli. Był w niej artykuł, na temat... no właśnie. Style Lag.

Tak jak wielogodzinny lot wiąże się z osławionym Jet Lag, tak podróże małe i duże, wiażą się ze Style Lag.
Przemieszczając się w krótkim czasie na długim dystansie, co obecnie coraz częściej robimy, wpadamy w inny świat. i w inną modę...

sama po sobie widzę, że kiedy przyjeżdżam do Polski, odstaję. Nie jakością ciuchów, bo nie ubieram się w drogich sklepach - to nie na studencką kieszeń, ale stylem... bo tu na ubranie i wygląd patrzy się zupełnie inaczej...

nie wiem, czy zauważacie różnice, ale jak dla mnie to to zjawisko jest więcej niż prawdziwe. nie próbuję się w Polsce wmieszać w tłum, bo to nie miałoby sensu, mam tylko świadomość, że jestem trochę inna. i ta inność tkwi w detalach, podejściu, nie da się jej opowiedzieć. ale to widać.
napisał/a: jarzynka 2008-04-10 05:35
marteczka, kochana, mam to na codzien :) tutaj gdzie mieszkam, wyrozniam sie w tlumie, ale to nic dziwnego, bo wszystkie europejskie kobietki sie wyrozniaja. Po tym jak ktos wyglada moge poznac czy ktos jest "tutejszy".
marteczka napisal(a):bo tu na ubranie i wygląd patrzy się zupełnie inaczej
kochana zalamalabys sie widzac, jak tutaj kobiety sie ubieraja (pisze o konretnym stanie), mamy taki program what not to wear ( mozna zglosic kogos, kto sie kiepsko ubiera i stylisci pracuja nad nim). 90 % kobiet w moim miasteczku mialoby zapewniony udzial w tym programie :)
marteczka napisal(a):nie próbuję się w Polsce wmieszać w tłum
ja nie probuje robic tego tutaj :) w Polsce chyba za bardzo nie odstaje :/ Hmh... Nie wiem...
napisał/a: Itzal 2008-04-10 07:46
Hm... No wiec ja raczej nie odstaje...Ani w Polsce, ani tu. Mam w sumie bardzo mieszany, choc konkretny styl ubioru, i pewne rzezcy, ktore przejelam stad, w Polsce zaczynaja sie ujaniac, wiec nie ja jedna Aczkolwiek w mojej rodzinnej miescinie wybijam sie czarnym - moj ulubiony, podstawa i grunt mojej szafy, a w tej malej dziurce jednak rzadzą kolory, moze nie wielka pstrokacizna, ale lekka tecza
napisal(a):wszystkie europejskie kobietki sie wyrozniaja

cos w tym jest