Jaki tusz do rzęs polecacie?
napisał/a:
primello
2012-04-16 17:47
Hej dziewczyny :))
Chcialabym zmienic swoj tusz. Jestem od lat wierna Max Factor 200 Calorie. Bylam i jestem z niego zadowolona ale czuje, ze potrzebuje zmiany :)
Moje rzesy sa krociutkie i jasne (z reszta brwi tez sa jasne ale robie sobie henne :) ). Potrzebuje tuszu, ktory je wydluzy i pogrubi bez nakladanie jego kilku warstw :)
Wiecie, chce stac sie "widoczna" za jednym pociagnieciem szczoteczki ;))
Co polecacie? Co same stosujecie?
Chcialabym zmienic swoj tusz. Jestem od lat wierna Max Factor 200 Calorie. Bylam i jestem z niego zadowolona ale czuje, ze potrzebuje zmiany :)
Moje rzesy sa krociutkie i jasne (z reszta brwi tez sa jasne ale robie sobie henne :) ). Potrzebuje tuszu, ktory je wydluzy i pogrubi bez nakladanie jego kilku warstw :)
Wiecie, chce stac sie "widoczna" za jednym pociagnieciem szczoteczki ;))
Co polecacie? Co same stosujecie?
napisał/a:
mama100
2012-04-16 21:57
jeszcze sie taki nie narodzil co by mi calkiem pasowal:)ale ostatnio nie narzekam na VOLUME MILLION LASHES LOREAL wystarczy mi jedna warstwa
napisał/a:
MamaNaEtacie
2012-04-16 22:44
Mieszaj dwa tusze. Ja tak robię i mam bardzooooo długie rzęsy, mimo że moje naturalne wcale takie nie są:)
polecam l'oreal Lash Architect 4D jako bazę a na koniec fioletowy Maybelline Falsies Volum Express.
Dlaczego te? Oba są bardzo gęste i takich tuszy musisz używać jeśli chcesz by oko wyciągnąc, jak masz jasne rzęsty to też rób koniecznie delikatną kreskę na górnej powiece.
Ja nigdy nie nakładam jednej warstwy:) czuję sie niepomalowana.
Uwielbiam "ociekające" oczy tuszem (ale nie posklejane). Maybelline jest do tego rewelacyjny, Loreal więc nada im gęstości a Maybelline wyciągniesz i podkręcisz rzęsy.
polecam l'oreal Lash Architect 4D jako bazę a na koniec fioletowy Maybelline Falsies Volum Express.
Dlaczego te? Oba są bardzo gęste i takich tuszy musisz używać jeśli chcesz by oko wyciągnąc, jak masz jasne rzęsty to też rób koniecznie delikatną kreskę na górnej powiece.
Ja nigdy nie nakładam jednej warstwy:) czuję sie niepomalowana.
Uwielbiam "ociekające" oczy tuszem (ale nie posklejane). Maybelline jest do tego rewelacyjny, Loreal więc nada im gęstości a Maybelline wyciągniesz i podkręcisz rzęsy.
napisał/a:
sylciar
2012-04-17 01:45
Ja nie kupuje tuszy polecanych bo nie raz juz się zawiodłam, po prostu sama testuję, przed zakupem sprawdzam jak wygląda szczotka do rzęs i czytam jej przeznaczenie.
Kazda sie chyba ze mną zgodzi że nie każdy tusz jest dla wszystkich jednakowy.
Kazda sie chyba ze mną zgodzi że nie każdy tusz jest dla wszystkich jednakowy.
napisał/a:
Sylwia882074
2012-04-17 13:44
Ja używam dwóch tuszy na zmianę i jestem z nich zadowolona.
Pierwszy to Volumix Fiberlast-pogrubiający, rozdzielający, unoszący rzęsy do45stopni. Eveline cosmetics.
Drugi to VirtualSplash Joko cosmetics.
Pierwszy to Volumix Fiberlast-pogrubiający, rozdzielający, unoszący rzęsy do45stopni. Eveline cosmetics.
Drugi to VirtualSplash Joko cosmetics.
napisał/a:
jjoas235
2012-04-17 15:24
Ja ostatnio pozytywnie się zaskoczyłam tuszem:
astora volume artist. Jak dla moich rzęs naprawdę fajny :)
astora volume artist. Jak dla moich rzęs naprawdę fajny :)
napisał/a:
annab18
2012-04-17 19:28
Po długich namowach dałam sie wkońcu namówić na super shock z Avon i jestem bardzo zadowolona, nie skleja rzęs są wydłużone i pogrubione na max. Polecam ;)
napisał/a:
anialena
2012-04-18 12:34
Ja uzywam eveline ostatnio kolezanka mi doradzila, i jestem chwilowo zadowolona, a ze zmieniam czesto te tusze, wiec probuje wszystkich:D