Na samo hasło „kąpieli w mleku, miodzie i różanych płatkach” poczułam błogi relaks. Oczami wyobraźni zobaczyłam wannę wypełnioną gorącą wodą i odżywczymi dobrociami natury – wodą rozbieloną mlekiem, osłodzoną miodem i okraszoną płatkami róż falującymi na powierzchni.
Nic, tylko zanurzyć się w takiej kąpieli i zapomnieć o całym świecie. Rozgrzać zziębnięte w grudniowych chłodach ciało, odżywić skórę i przy okazji nakarmić zmysły. Po takiej kąpieli odnowimy siły witalne, uspokoimy duszę i ciało.
Zrób więc sobie mały przystanek od codziennej bieganiny i odpręż się w mleczno-miodowej kąpieli.
Do mleczno-miodowo-różanej kąpieli będziesz potrzebować:
- trzech litrów pełnego mleka,
- płatków z dwóch czerwonych róż,
- 8 kropel różanego olejku eterycznego,
- 100 g miodu,
- dowolnej ilości wody w wannie.
Mleko doskonale odżywia skórę i sprawia, że nabiera blasku. Miód nawilża i posiada właściwości kojące, a płatki róż i parę kropel różanego olejku eterycznego to wielki potencjał relaksacyjny.
Przygotowując relaksującą kąpiel, po pierwsze podgrzej mleko i rozpuść w nim miód, a następnie dodaj do niego krople różanego olejku eterycznego.
Otrzymaną miksturę wlej do wanny z ciepłą wodą, a na koniec wrzuć na jej powierzchnię płatki z dwóch róż.
Przygotuj odpowiednią atmosferę w łazience: zgaś światło, zapal parę świeczek (jeszcze lepiej jeśli zapachowych – różanych, do nabycia np. w IKEI), włącz spokojną, relaksującą muzykę i już możesz zanurzyć się w tej cudownej kąpieli.
Po kąpieli opłucz ciało letnią wodą, delikatnie osusz i wetrzyj bogaty w składniki odżywcze balsam do ciała (np. Miraculum, La Rose, Różany Eliksir Do Ciała), wzbogacony paroma kropelkami olejku różanego, tak, aby relaksujący zapach róż potowarzyszył ci jeszcze przez długie godziny.