Typowe przypadłości blondynek, brunetek i rudych nie są wcale wyrokiem. Na wszystko jest bowiem fryzjerski sposób...
Blondynki
Blondynką jest być pięknie i przyjemnie, wie każdy. Niestety, jasne włosy, co do zasady sprawiają właścicielkom najwięcej kłopotów. Jeśli bowiem są naturalne, to z winy natury są zwykle bardzo delikatne – o wiele cieńsze w średnicy i bardziej porowate niż włosy ciemne lub rude. Rekompensatą za tą wadę jest statystycznie większa ilość włosów blond na głowie, która jednak nie cieszy, gdy fryzura wygląda jak puszek, a kolor szarzeje.
Farbowane blondynki muszą się jeszcze liczyć ze zniszczonymi końcówkami (żadna farba nie robi tyle szkód co utleniacz), a także z częstym żółknięciem koloru pod wpływem czasu.
Sposoby na blondynkę:
- Szare włosy – najczęściej są skutkiem kontaktu z wodą basenową. Zapobiegamy im myjąc włosy szamponem oczyszczającym a następnie płucząc wodą z dodatkiem octu. Dodatkowo jako prewencję warto nosić w basenie czepek a przed wejściem do wody spłukiwać włosy – mokre wsiąkną mniej związków chemicznych.
- Suche końce – wynikają z nadmiaru farbowania lub nadużycia kosmetyków stylizujących. Aby odnowić strukturę włosów potrzeba zwykle regularnej terapii, najlepiej z użyciem gorących olejków (można samemu w domu zmieszać oliwę z odżywką, lekko podgrzać na parze i zaaplikować na włosy na godzinę). Aby uniknąć powstawania suchych końcówek warto pomyśleć o balejażu.
- Żółknięcie – za żółte tony we włosach odpowiadają depozyty mineralne w twardej wodzie. Idealnym panaceum są tu specjalne fioletowe szampony, które przeciwdziałają żółtym tonom – nakładaj je obficie i wcieraj dokładnie we wszystkie kosmyki. Jako prewencję poleca się filtr do prysznica, który będzie hamował depozyty wapnia oraz mycie włosów jedynie co drugi dzień.
Sposoby na brunetkę
- Pomarańczowe pasma – powstają gdy przedobrzymy ze słońcem lub stylizacją na gorąco i jest to typowy efekt blaknięcia koloru. Tutaj pomóc mogą szampony o niebieskim zabarwieniu oraz farbowanie na kolor o dwa tony ciemniejszy niż naturalny. Oczywiście, przed słońcem należy się także chronić kosmetykami z UV oraz nakryciami głowy, a przy stylizacji termicznej sięgać po preparaty ochronne.
- Utrata skrętu – ciemniejsze włosy są z natury cięższe, a jeśli jeszcze dołożyć wilgoć oraz szampony koloryzujące często używane przez brunetki właśnie, to często tracimy skręt bo elastyna nie jest już w stanie utrzymać zwiększonej wagi włosa. Ciekawy sposób aby powrócić do sprężystości loków to dosypanie do porcji szamponu pół łyżeczki zwykłej mąki i tradycyjne umycie. Ponadto dodanie kilku rudych pasemek może optycznie poprawić strukturę włosów.
Sposoby na rudą
- Matowość – to częsty problem rudych włosów, które do atrakcyjności potrzebują naprawdę blasku i nawilżenia. Tymczasem letnie upały oraz klimatyzacja dobrze miedzianym włosom nie robią. Pomaga w takim przypadku płukanie z octem jabłkowym (bez spłukiwania!), maseczki z henny, które dodają koloru i blasku oraz unikanie szamponów z talkiem.
- Blaknięcie – najczęściej wynika z powodu zbyt częstego kontaktu z wodą oraz słońcem, zwłaszcza gorącą wodą, która jest największym wrogiem rudych włosów, bo otwiera łuski i pozwala wypłukiwać pigment. Blaknięciu świetnie zapobiegają nawilżające maski stosowane raz w tygodniu oraz profesjonalne terapie z keratyny stosowane w salonach fryzjerskich. Jeśli włosy na rudo farbujesz, to wybieraj raczej kolory zbliżone do naturalnych, które aż tak nie płowieją. Blondynkom zaleca się truskawkowe odcienie, zaś brunetkom oberżynowe. I staraj się nie myć włosów częściej niż 1-2 razy w tygodniu!