Lekcja opalania dla blondynki

Blond włosy i oliwkowa cera to marzenie wielu dziewczyn. Jeśli masz taką karnację, sprawdź, jak powinnaś się opalać!
/ 18.06.2008 11:05

Twoja karnacja – oliwkowa cera, brązowe oczy, gładka, apetyczna skóra, włosy blond lub jasny brąz. Ten typ, choć kojarzy się bardziej z Kalifornią niż plażami Bałtyku, jest wśród Polek dosyć częsty (czasami trochę „oszukany”, gdy np. szatynki rozjaśniają włosy).

Opala się szybko i łatwo.
Bardzo rzadko ulega poparzeniom, ale może się to zdarzyć np. podczas plażowania w tropikach (skóra, mimo że smagła, nie jest przyzwyczajona do aż tak mocnej ekspozycji na słońce, zresztą – ciekawostka – nawet ludzie czarnej rasy, niewychowani w Afryce, potrafią ulec poparzeniu przy mocnym nasłonecznieniu!). Dlatego też w jej przypadku ochrona jest jak najbardziej zalecana.

SPF 20 powinno wystarczyć, aby uniknąć poparzeń.
Oczywiście pamiętając o wszystkich zasadach stosowania kremów do opalania. Gdy skóra już się przyzwyczai, możesz przejść na jeszcze niższe filtry, nawet docelowo do SPF 6, jeśli zależy ci na naprawdę mocnej czekoladowej skórze (choć pamiętaj, że najmodniejsza jest opalenizna dosyć naturalna, złocista, nie zaś „fryciarska”).

Do twarzy używaj kremów o jednoczesnym działaniu anti-ageing, bo, niestety, ten typ urody wyjątkowo szybko poddaje się fotostarzeniu (pojawiają się zmarszczki, skóra ulega przesuszeniu). Nowoczesne formuły zawierają składniki ujędrniające i uelastyczniające skórę, chronią DNA komórek i regulują ich działanie, a dzięki lekkiej, szybko wchłaniającej się konsystencji mogą być swobodnie używane na dzień zamiast zwykłego kremu.

Uważaj też na przebarwienia będące skutkiem fotoreakcji,
zwłaszcza gdy stosujesz antykoncepcję hormonalną. Objawia się to często ciemnym paskiem nad ustami – chroń więc dobrze i te okolice, używaj jednocześnie kremów wybielających.

Chroń też przed słońcem włosy. Blond łatwo blakną i wysuszają się pod jego wpływem.


na zdjęciu: Doda

Redakcja poleca

REKLAMA