Opadanie górnych powiek to konsekwencja upływającego czasu i zwiotczenia skóry na skutek ubytków włókien kolagenowych. Pierwsze nieśmiałe oznaki opadania powiek możemy zauważyć już po 30. roku życia. Czy można ten proces spowolnić i co zrobić, jeśli problem zaczyna nam ewidentnie przeszkadzać?
„Trenowanie” mięśni oczu – codzienna profilaktyka
W ramach profilaktyki możemy codziennie przed lustrem „trenować” dźwigacz powieki górnej i mięsień okrężny oczu. Gimnastyka tego obszaru wzmacnia mięśnie i poprawia ukrwienie.
Jednym z takich ćwiczeń jest otwieranie oczu bardzo szeroko bez marszczenia czoła na trzy głębokie, spokojne oddechy, a następnie rozluźnienie i powolne zamykanie oczu. Ćwiczenie to powtarzamy 5 razy. Innym jest popularna „azjatka”. Opieramy palce środkowe centymetr od zewnętrznych kącików oczu i dociskamy tak, żeby wytworzyć opór. Obserwując swoje odbicie w lustrze, należy mrużyć oczy, nie domykając ich do końca. Ćwiczenie powtarzamy 10 razy.
Taka profilaktyka na pewno przyniesie efekty, ale mogą one okazać się niewystarczające. Jeśli problem zaczyna być widoczny i zaczyna przeszkadzać, warto rozważyć zabieg estetyczny.
Jak zlikwidować problem opadających powiek?
Niektórzy stosują botox w okolicy czoła, które, unosząc się, automatycznie nieco „otwiera” oko. To tylko jednak pośrednie rozwiązanie. Inni czekają aż opadanie powiek osiągnie apogeum i decydują się na operacyjne wycięcie nadmiaru skóry, ale nie każdy się do takiego zabiegu kwalifikuje (u niektórych taka operacja może zaowocować przerysowanym, nieco „komiksowym” wyglądem). Dlatego kiedy problem zaczyna być widoczny, najlepiej zdecydować się na zabieg bez użycia skalpela, bo uzyskany efekt będzie naturalny.
Nieinwazyjny lifting powiek – THERMAGE CPT
Nieinwazyjnym zabiegiem, który bezpośrednio można stosować na delikatną górną powiekę, jest thermolifting. Zdaniem lekarza medycyny estetycznej Romana Prończuka z warszawskiej Kliniki Medi-Derm, thermolifting (Thermage® CPT) jest obecnie jedynym zabiegiem, który bez przekroczenia bariery skórno-naskórkowej, przy minimalnym ryzyku powikłań, daje tak dobre efekty liftingujące w przypadku opadającej górnej powieki.
Plusem jest to, że wystarczy zrobić jeden zabieg, żeby na kilka lat zredukować problem i przeciwdziałać jego pogłębianiu się. Dr Prończuk podkreśla, że na pierwszy zabieg najlepiej zdecydować się, kiedy problem jest niewielki i widać dopiero pewną tendencję do jego tworzenia się, ale u starszych pacjentek zdarzają się równie satysfakcjonujące efekty.
Zobacz też: Zabiegi estetyczne z Korei Południowej!
Jak działa thermolifting?
- Emitowana przez specjalną końcówkę energia fal radiowych o wysokich częstotliwościach wnika w skórę i tkankę podskórną na różną głębokość, wiążąc istniejące włókna kolagenowe i pobudzając produkcję nowych. Niestety, sam zabieg trochę boli, ponieważ skórę rozgrzewa się nawet do 48 st. (stąd też w nazwie: ‘thermo’), ale warto pocierpieć, bo efekty bywają spektakularne.
Jakie są efekty thermoliftingu?
- Redukcja nadmiaru skóry powiek.
- Przywrócenie jędrności.
- Poprawa gęstości skóry.
- Likwidacja drobnych zmarszczek.
Oko ładnie „otwiera się” i całą twarz wygląda na młodszą i bardziej wypoczętą. Zabieg można wykonać nie tylko na górną powiekę, ale na całą okolicę oka, a także na twarz i szyję (ujędrnia owal). Daje świetne efekty wszędzie tam, gdzie skóra jest cienka, sprawdzi się na dekolcie i grzbietach dłoni.
Thermage® CPT można łączyć z innymi zabiegami, m.in. z mezoterapią, karboksyterapią i zabiegiem ICOONE na okolicę oczu.
Cena Thermage® CPT na okolice oczu: 3500 zł.
Zobacz też: Czym grozi źle wykonany zastrzyk z kwasu hialuronowego?
Konsultacja merytoryczna: dr Roman Prończuk, Klinika Medi-Derm, Wesoła.
