W tym miesiącu odkryłam dwie nowości do włosów, które z pewnością ucieszą każdą blondynkę, genialny korektor pod oczy, odżywkę do paznokci, która naprawdę potrafi w mig je zregenerować i krem dla cery tłustej, który zmniejsza widoczność porów. Zajrzyjcie do galerii po więcej szczegółów!
Więcej o kosmetykach:
1
z
5
Korektor pod oczy BB Smashbox, cena 125 zł
Ten korektor naprawdę potrafi zdziałać cuda! Doskonale kryje cienie pod oczami i rozświetla skórę. Ma świetną konsystencję, która ładnie wtapia się w skórę. Ja używam go również na inne, pojawiające się od czasu do czasu, niedoskonałości.
2
z
5
Odświeżacz koloru do włosów Syoss, cena 26 zł
Moje najświeższe odkrycie. Wszystkie blondynki od razu się w niej zakochają. Jak ją stosować? Najlepiej najpierw umyć włosy szamponem, następnie nałożyć piankę i od razu odżywkę. Spłukać po 10 minutach. Włosy po jej użyciu mają chłodniejszy odcień i są pięknie rozświetlone. Mój hit!
3
z
5
Serum do paznokci Eveline, cena 16,99 zł
Używam go od niedawna, a już zdążyłam zauważyć poprawę stanu moich paznokci. Maluję je niemal na okrągło i nie wyobrażam sobie manikiuru bez odpowiedniej odżywki. Ta nie tylko odżywia, ale stanowi również doskonałą bazę pod lakiery.
4
z
5
Odnawiający krem do skóry tłustej Effaclar La Roche Posay, cena 49 zł
Bardzo dobry krem dla tłustej skóry. Zwęża pory niemal po pierwszym zastosowaniu i sprawia, że skóra jest odświeżona i gładka. Delikatnie matuje. Świetnie nadaje się pod makijaż.
5
z
5
Mgiełka niwelująca żółty odcień włosów blond Marion, cena 15 zł
To kolejny hit dla blondynek. Działa podobnie jak fioletowa płukanka czy szampon do włosów, ale jest o wiele szybszy i prostszy w użyciu. Wystarczy rozczesane i wysuszone ręcznikiem włosy spryskać na całej długości. Następnie wysuszyć suszarką i gotowe! Włosy od razu nabierają pięknego, popielatego odcienia.