W tym miesiącu prezentuję głównie kosmetyki do pielęgnacji. Ostatnio ograniczam produkty do makijażu i skupiam się wyłącznie na dbaniu o kondycję skóry.
Bardzo lubię kremy i serum z witaminą C. Miałam okazję przetestować jeden z najlepszych kremów do twarzy z tej kategorii od marki Sesderma. Poza tym bardzo spodobała mi się emulsja tonizująca od marki Dermika, świetna maska odbudowująca do włosów i genialne mleczko do ciała. Zajrzyjcie do galerii po dokładne opisy produktów!
Więcej o kosmetykach:
Kosmetyki, na które wydałybyśmy oszczędności
17 aptecznych kosmetyków, które warto wypróbować
Kosmetyki, które darzymy sentymentem
Mleczko nawilżające do suchej skóry Le Petit Marseillais, cena 15,99 zł
Zawsze uważałam, że balsam do ciała to po prostu balsam do ciała. Nie przykładałam większej uwagi do tego jakiego używam. Najważniejsze, żeby trochę nawilżał i miał możliwie jak najbardziej neutralny zapach (od tego, żeby skóra miała ładny zapach są perfumy). Tak było do niedawna. Wszystko zmieniło się odkąd zaczęłam używać mleczka do ciała Le Petit Marseillais. Mleczko jest bardzo lekkie, błyskawicznie się wchłania i naprawdę nawilża skórę na cały dzień. A do tego pięknie i bardzo delikatnie pachnie, przez co nie konkuruje z perfumami. Ideał i to za jaką cenę!
Nawilżający krem do twarzy C-VIT Sesderma, cena 146,25 zł
Uwielbiam kremy z witaminą C. Jest to jeden z niewielu produktów, na które nigdy mi nie szkoda pieniędzy. Ten od marki Sesderma jest genialny - ma piękny, lekki, cytrusowy zapach, błyskawicznie się wchłania i rozświetla skórę. Do tego doskonale nadaje się pod makijaż.
Tonizująca emulsja do mycia twarzy Dermika, cena ok. 28 zł
Na moją wieczorną pielęgnację składa się kilka kosmetyków, ale tak naprawdę od niedawna regularnie zaczęłam używać toników do twarzy. Do tej pory demakijaż kończyłam płynem micelarnym i nawet nie zdawałam sobie sprawy, że to błąd. Dlaczego? To właśnie toniki mają zbliżone PH do naszej skóry, a nie płyny micelarne. Emulsja tonizująca od marki Dermika nawilża, rozświetla a do tego doskonale usuwa resztki makijażu, z którymi nie poradził sobie żel czy płyn. Dla mnie to absolutnie kosmetyczny hit, który na pewno pozostanie ze mną na dłużej.
Regenerująca odżywka Repair Me Kevin Murphy, cena 128 zł
Mimo, że nie farbuję włosów i raczej nie poddaję ich męczącym, stylizacyjnym zabiegom, często są suche i się puszą. Odżywek staram się używać codziennie, ale nie mam czasu na półgodzinne rytuały. Pielęgnacyjne kosmetyki nakładam na włosy na 2-3 minuty i wymagam natychmiastowego działania. Wszystkie moje wymagania spełnia odżywka Kevin Murphy z najnowszej linii Repair Me. Odżywka zawiera witaminy, bogaty w przeciwutleniacze ekstrakt z jagód Acai oraz masło Shea, które odbudowuje, odżywia i wzmacnia włosy nadając im blask. Dla mnie bomba.
Szminka Rouge Interdit Vinyl Givenchy, cena 145 zł
Kremowa, półtransparentna szminka, która wygładza i doskonale nawilża usta. Właściwie znam kilka podobnych produktów, ale polecam ją ze względu na kolor - do tej pory nie udało mi się dobrać takiego odcienia, który tylko podkreśla moją naturalną barwę ust, a nie ją zmienia. Ja używam koloru 04 Rose Tentateur.