Niegdyś miałyśmy tylko korektor kryjący brzydkie zmiany, dziś najczęściej tuszowanie połączone jest z działaniem leczniczym, wysuszającym i odkażającym. Przyglądamy się najlepiej ocenianym specyfikom:
Tea tree oil cover stick, Body Shop, czyli sztyft kryjący oparty na wspaniałych właściwościach antybakteryjnych olejku z drzewa herbacianego. Ta magiczna substancja naturalna już od setek lat wykorzystywana jest do zwalczania stanów zapalnych skóry – z niezwykłym powodzeniem zresztą. Korektor Body Shop świetnie pokrywa wypryski i przyspiesza proces gojenia. Kilka dni użytkowania to zwykle wszystko, czego potrzebujemy, aby powrócić do zwykłej pielęgnacji.
Ultra Rapid Action Treatement Cream, Clearasil, zaprojektowany głównie z myślą o nastolatkach, często sprawdza się świetnie również w przypadku dorosłego trądziku. Ten klasyczny specyfik do aplikowania na wyskakujące niespodziewanie krostki ostatnio został wzbogacony, jeśli chodzi o formułę i dziś walka z niedoskonałościami ma zajmować nie więcej niż trzy dni! Dwutorowe działanie polega na odblokowywaniu porów i utrzymywaniu ich w czystości, a zarazem leczeniu obecnych już miejsc zapalnych z redukcją ich zaczerwienienia.
Acnopur Emergency Antispot, Biotherm – to już produkt bardziej zaawansowany technologicznie (i dwa razy droższy). Cały koncept polega na leczeniu zmian zanim jeszcze staną się widoczne. Idealny dla tłustej skóry z tendencją do wykwitów, zawiera Triclosan, białą glinkę oraz kompleks BHA, które razem dogłębnie czyszczą pory skóry, ograniczają wydzielanie serum i zapobiegają gromadzeniu się bakterii. Produkt jest przejrzystym żelem, natychmiast wchłanianym przez skórę i ograniczającym zaczerwienienie i zapalność tworzącej się zmiany.
Stop Blemish Control, Clarins – to najdroższy kosmetyk, ale też bardzo zmyślnie zaprojektowany: otrzymujemy sztyft w dwóch porcjach, jedną do domu, drugą do torebki – wszystko, aby działać tak szybko, jak tylko pojawi się stan zapalny. Dozownik działa na zasadzie kulki rozprowadzającej specyfik i może być stosowany zarówno pod, jak i na makijaż. Główne składniki to biała pokrzywa, cynk, witamina B6 oraz wyciąg z leszczyny – wszystkie o udowodnionym działaniu czyszczącym, wysuszającym oraz redukującym zaczerwienienie.
Agata Chabierska