Perfumy na jesień 2011

I nie chodzi nam o grzyby, powidła i mokre liście! Zobaczcie jakie rarytasy perfumiarskie przygotowali najwięksi kreatorzy. Może już warto pisać do Świętego Mikołaja?
/ 23.09.2011 07:09

I nie chodzi nam o grzyby, powidła i mokre liście! Zobaczcie jakie rarytasy perfumiarskie przygotowali najwięksi kreatorzy. Może już warto pisać do Świętego Mikołaja?

Czarna Dalia. Dahlia Noir od Givenchy to niejako powrót do korzeni wielkiego domu mody. W prostym, dość ponurym flakonie zamknięty jest kwiatowy nektar z dominującą nutą pudrowej róży. Mieszanka elegancji i uwodzicielstwa rozwija się w nutach mandarynki, mimozy, różowego pieprzu, irysu, paczuli, wanilii i drzewa sandałowego.

Walentyna. Nowy zapach od Valentino o nieprzypadkowej zbieżności imion - Valentina - to hołd dla kobiety nowoczesnej i wyszukanej, pełnej ciekawych niuansów. Mieszanka zapachowa opiera się na kalabryjskiej bergamotce, truflach, jaśminie, pomarańczowymi kwieciu oraz ambrze. Aromat jest lekko orientalny, ale bardzo „valentinowski” zaś flakon będzie ozdobą każdej łazienki.

Kukuryku? Fani zapachowych kreacji od Jean Paul Gaultier mogą odetchnąć z ulgą - zimowy sezon powitamy z nowym męskim zapachem o wesołej nazwie Kokorico. Panowie pachnieć więc mają figowym listkiem (!), paczulą, kakao, vetiverem oraz cedrem - w całości to zapach dynamiczny, wybuchowy, ale też oryginalnie zmysłowy.

Zen dla Dwojga. Nowy duet zapachów Shiseido wibruje namiętnością i świeżością. Zen for Men White Heat to kombinacja lodowatych liści mięty, świeżych azjatyckich mandarynek, ostrego kardamonu a w końcu też szałwii, piżma i niezwykle uzależniającego absyntu! Wersja dla pań pachnie grejpfrutem, bergamotką, ananasem, niebieską różą, a także frezją, gardenią, chińską różą i lotosem - w tle tej kwiatowej kompozycji przebijają wszak intrygujące nuty drzewno-piżmowe: ambry, paczuli, cedru i kadzidła.

Deseń. Stella McCartney wydaje limitowaną wersję swojego zapachu Stella pod nazwą Print, odnoszącą się do nowej kolekcji mody. Wspaniały flakon odzwierciedla nawiązujący do vintage’u deseń, zaś w środku mieszają się słodkie nuty piwonii, róży, mandarynki i ambry.

Milion dolarów. Tyle kosztować ma flakon ekskluzywnego wydania zapachy Golden Delicious od DKNY. Zapach ten sam, jaki znamy z perfumerii, ale buteleczkę zdobią prawdziwe diamenty mające zachęcić kupców do zapłacenia horrendalnej ceny. Zanim jednak pomyślicie o zachłanności kreatorów uprzedzamy, że dochód ze sprzedaży ma zasilać stowarzyszenie Action Against Hunger walczące z głodem na całym świecie. Mamy więc nadzieje, że znajdą się bogaci i próżni!

Redakcja poleca

REKLAMA