Gdy się pocą
- Każdego ranka spryskuj je dezodorantem lub posypuj talkiem. Preparaty te pochłaniają wilgoć, ograniczają pocenie, chłodzą i zapobiegają odparzeniom.
- Zrezygnuj z butów i skarpetek ze sztucznych tworzyw. Możesz także kupić specjalne wkładki do obuwia, które wchłaniają pot. Wymieniaj je minimum raz w miesiącu.
- Raz w tygodniu przygotuj kąpiel ściągającą gruczoły potowe. Trzy łyżki kory dębu zalej szklanką wody i zagotuj. Wywar dodaj do miski z wodą i wymocz stopy. Podobne właściwości mają nagietek i dziurawiec.
- Potliwość stóp zmniejsza także kąpiel w wodzie z dodatkiem nadmanganianu potasu – pół tabletki (w aptece, bez recepty) na litr wody. Namawiamy, by nie bagatelizować problemu, bo może on doprowadzić do grzybicy.
Kiedy puchną
- Ulgę przyniesie ci moczenie nóg w chłodnej wodzie. Dodaj do niej kilka kropli olejku. Rozmarynowy albo miętowy relaksuje, z malwy – likwiduje opuchliznę, szałwiowy i z mięty pieprzowej odświeża i poprawia krążenie.
- Możesz także sięgnąć po gotowe płyny i sole do kąpieli stóp. Jeśli nie masz takich preparatów pod ręką, wsyp do wody garść soli kuchennej.
- Wieczorem odpoczywaj z nogami uniesionymi wyżej, smaruj je kremami pobudzającymi krążenie, chłodzącymi, np. wyciągiem z kasztanowca, rutyną. Ich główną zaletą jest obkurczanie naczyń.
- Możesz też zaparzyć herbatkę likwidującą uczucie ciężkości nóg. Łyżkę liści miłorzębu japońskiego zalej wrzącą wodą. Zaparzaj pod przykryciem 10 minut. Pij 3 filiżanki dziennie.