Wpływ ubrania na nasz nastrój

Castelbajac, porady psychologa fot. FREE
Nasz strój jest jak nasza druga skóra. Odtwarza nasze wnętrze, emocje i nastroje.
/ 26.05.2011 07:38
Castelbajac, porady psychologa fot. FREE
Strój może sprawić, że poczujemy się pewniej i zapadniemy komuś w pamięć, lub że schowamy się, poczujemy bezpieczniej albo będziemy czuli się jak przebrani za kogoś innego, bez energii i radości.

Magia koloru i tkaniny
Projektanci strojów i wnętrz, wykorzystują wpływ kolorów na nastrój człowieka. Wierzą, że otaczając się odpowiednimi kolorami, możemy zapewnić sobie odpowiednie warunki do pracy, relaksu lub zabawy, dodawać sobie otuchy czy uspokajać. Nie od dziś wiadomo, że kolor czerwony pobudza i dodaje energii, wzmaga aktywność i odwagę. Jeśli tych cech ci brakuje, możesz wspomóc siebie, wybierając kolor czerwony danego dnia. Ale warto pamiętać, że jego nadmiar może powodować rozdrażnienie i agresję, a innych może prowokować do walki z tobą i do rywalizacji.

Kolor zielony relaksuje i wycisza, przywraca równowagę i harmonię, zmniejsza napięcie i stres. Pomarańczowy zaś może pobudzić cię do radości i serdeczności. Także w innych wzbudza zaufanie do ciebie i chęć spędzenia czasu w twoim towarzystwie. Kolory ciemne, jak czernie i szarości, nadużywane, mogą osłabiać twoje poczucie mocy, możesz czuć się smutna, bezsilna i unikać towarzystwa. Częściej wybierzesz ciemny strój, jeśli będziesz czuć się gorzej, dopadnie cię zły dzień. Nosząc szary i obszerny sweter, być może potrzebujesz się schować, zamknąć w sobie i odpocząć od wszelkiej aktywności i towarzystwa. Jeśli masz na to ochotę i potrzebujesz tych kilku dni zwolnionego tempa, to jak najbardziej możesz z tego korzystać.

Jeśli jednak musisz popracować i potrzebujesz dużej dawki energii, zrzuć z siebie fiolety, szarości i czernie i zamień je na weselsze, żywe pastele. Sięgnij na przykład po pomarańczowy lub czerwony szal, żółtą koszulę albo sukienkę. Ożywią cię, upiększą i dodadzą radości życia. Od razu poczujesz się lepiej i pewniej. Na zmęczenie i przygnębienie z kolei świetnie pomaga puchaty sweterek lub miękka bluza w jasnych kolorach. Zapomnij o sztucznych i szorstkich tkaninach; poczujesz się w nich poirytowana i smutna.

Jeansy i baleriny kontra sukienka i szpilki?
Gdy zmęczona po całym dniu gonitwy w pracy, w domu wskoczysz w mięciutki luźny dres, poczujesz się wypoczęta, bezpieczna i rozleniwiona. Tego właśnie potrzebujesz by poczuć się lepiej. Ale jeśli właśnie jesteś mamą na urlopie macierzyńskim, najczęściej przebywasz ostatnio w domu, paradując cały dzień w dresie lub w spodniach i wygodnych butach a la kapcie, spacerując z pociechą na spacerze. Jeśli to ciebie dotyczy, koniecznie przypomnij sobie, jak cudownie jest wybrać się na pogaduszki z przyjaciółką i włożyć na tą okazję uroczą powiewną sukienkę w ciągu dnia, lub krótką małą czarną blisko ciała, na wieczór. Od razu znów poczujesz się nie tylko mamą, ale też atrakcyjną i seksowną kobietą.

Równie interesująco i stylowo możesz wyglądać w dobrze skrojonych jeansach i wygodnych conversach, co w ołówkowej spódnicy i czerwonych szpilkach. Wszystko zależy od okazji i od tego, tego, czego w danym momencie potrzebujesz. W jeansach i balerinach na płaskim obcasie będziesz chodzić szybciej, pewniej a twoje ruchy będą bardziej zamaszyste i pełne energii. Załatwisz więcej spraw w krótszym czasie, na pewno będzie ci wygodniej. Poczujesz się też młodziej i bardziej beztrosko.

W dobrze skrojonym, eleganckim garniturze, w spódnicy i marynarce, możesz poczuć się pewną siebie i zdecydowaną kobietą sukcesu. Nawet, jeśli w rzeczywistości jesteś nieśmiała i delikatna, nikt w to nie uwierzy. Taki strój przemieni cię w przebojową i profesjonalną kobietę z silnym charakterem i klasą. Wiedząc o związku istniejącym pomiędzy sposobem ubierania się a nastawieniem człowieka, możesz kierować własnym nastrojem i zmieniać go wedle potrzeby. Lub odwrotnie, wykorzystywać możliwości strojów, do nastroju i klimatu chwili.




Adriana Klos jest psychologiem i psychoterapeutą z Ośrodka Psychoterapii i Rozwoju "Strefa Zmiany" . Pracuje z osobami, które: doświadczają lęków, depresji i obniżonego nastroju, zaburzeń jedzenia oraz psychosomatycznych, mają problemy w relacjach z innymi, znajdują się w sytuacji kryzysu ( np. w związku lub w pracy), wychowały się w rodzinach dysfunkcyjnych np. w rodzinie alkoholowej.
 Prowadzi również treningi i warsztaty rozwojowe, grupy wsparcia, terapię par oraz DDA.

Redakcja poleca

REKLAMA