Weronika Rosati lubi styl hollywoodzkich gwiazd

Na Galę Kobiety Roku Glamour 2011 Weronika wybrała dość nietypową dla niej jasną sukienkę - aktorka zwykle stawia na ciemne kolory i ciężkie materiały. W tej srebrej sukience i delikatnym makijażu wyglądała bardzo dziewczęco/ fot. MWmedia

Na spotkanie z włoską legendą filmową, Claudią Cardinale, Weronika postanowiła uwidocznić swoje podobieństwo do aktorki w młodości. Na ramieniu - jedna z kilku torebek Louis Vuittona z jej kolekcji/ fot. MWmedia

Minimalistyczna kreacja, bardzo widoczny makijaż - mocno zarysowane brwi i ognista czerwień na ustach upodabniają Weronikę do ukochanych przez nią wielkich gwiazd kina/ fot. MWmedia

Zaskakująco nowoczesna stylizacja (metaliczne legginsy, oversize'owy płaszcz, biżuteria w postaci łańcuchów). Ale słabość Weroniki do starego Hollywoodu widać w torebce z Vivien Leigh/ fot. MWmedia

Zazwyczaj aktorka wybiera klasykę, nie eksperymentuje z makijażem, zawsze nosi długie loki. Wydaje się nam, że Weronika naśladuje hollywoodzkie gwiazdy także swoim stylem - słabością do luksusowej klasyki, ubrań glam i markowych torebek. Zapewne łatwiej nosić sukienki w stylu glamour, jeśli jest się córką znanej polskiej projektantki mody/ fot. MWmedia

Ostatnio jednak postanowiła nieco odświeżyć swój wizerunek i wzorem młodych aktorek z Los Angeles, gdzie spędza sporą część roku, rozjaśniła końcówki włosów/ fot. MWmedia

To nie była najlepsza decyzja - mamy wrażenie, że w tej stylizjacji Weronika nie czuła się najlepiej. Niestety, to było też widać/ fot. MWmedia

Przyznajemy szczerze - nie podoba nam się ten styl. Weronika wygląda dużo dojrzalej, nie wiemy, czy jej celem była stylizacja na spaloną słońcem czterdziestoletnią Włoszkę, ale tak nam się to kojarzy/ fot. MWmedia

Czarna sukienka, markowa torebka, oczy mocno podkreślone czarną kredką - tak można w skrócie opisać styl Weroniki/ fot. MWmedia

Jest temu stylowi wierna na czerwonym dywanie/ fot. MWmedia