Zebrane specjalnie dla Was z wiosennych wybiegów pret-a-porter, krótkie i długie, zwykłe i ekscentryczne, eleganckie i chaotyczne, łatwe i skomplikowane - jednym słowem wszystko, co mogłybyście wypróbować w tym roku na głowie.
Alexander McQueen
Absolutnie rewelacyjny pomysł na plecionkę, przypominającą koszyk z trzciny. Sprawa ewidentnie niełatwa i wymagająca cierpliwości i talentu, ale efekt to najciekawsza jak dotąd interpretacja modnego warkocza. Fryzura bez wątpienia wymaga dłuższych i gęstszych włosów, choć na pewno wpinane sztuczne pasma o innych odcieniach sprawdzą się również.
Balmain
To już coś dla śmiertelniczek - bardzo jasny, słomkowy wręcz blond i grzywka. Włosy urocze, lekkie, rozdmuchane i sprawiające wrażenie naturalnie… szwedzkich. Świetny pomysł dla wszystkich typowych Słowianek o niebieskich oczach i pogodnym usposobieniu. Uwaga - nie dziw się tylko, że w takim uczesaniu będą cię traktować jak przysłowiową blondynkę!
Bottega Veneta
Nierozczesane strąki, ale w bardzo przyjaznym wydaniu. To trochę ukłon w kierunku wracającego do mody grunge’u, trochę, praktyczne oswojenie włosów bez prostownicy czy nabłyszczaczy. Naszym zdaniem, ze świeżym, podkreślającym rzęsy makijażem, to bardzo przyjemny look a la Świtezianka a dobra wiadomość jest taka, że jest bardzo łatwy w wykonaniu. Na wilgotne, przeczesane włosy, nakładamy sporą ilość odżywki, najlepiej wymieszaną z żelem, i pozwalamy całości wyschnąć bez jakiejkolwiek interwencji.
Givenchy
Krótkie androgeniczne uczesanie świetnie współgrające z ciekawymi twarzami i wyraźnym makijażem. Włosy pocieniowane są bardzo gładko tworząc na czubku kopułę, która kończy się wyraźną, geometryczną linią wokoło czoła i jedynie na skroniach schodzi w dłuższe pejsy. Taka wycięta krótko grzywka nie będzie pasować zbyt szerokim czy wysokim czołom, ale dla większości standardowych twarzy, zwłaszcza ze zdecydowaną barwą włosów, stworzy piękną ramę.
Gucci
War-koczek? Piękne, niezwykle eleganckie połączenie koczka z warkoczem. Włosy zebrane są gładko i ściągnięte mocno z tyłu, a z końskiego ogona plecie się gruby splot i zawija, tak aby tworzył coś na kształt opadającej do karku szyszki. Włosy muszą być tutaj idealnie wyprostowane i nabłyszczone, bo każde zmierzwienie zepsuje piękno wyrzeźbionego koka. Dla długich, gęstych włosów.
John Galliano
I znowu skręty, tylko tym razem bardziej chaotyczne, nieuporządkowane i… interesujące. U Galliano widzieliśmy sporo różnych propozycji, ale najbardziej spodobały się nam opaska ze skręconego końskiego ogona opiętego wokół czoła oraz przypominająca makaron nitki plątanina malutkich, usztywnionych kosmyków, które miejscami tworzą nawet wrażenie kołtuna. Pomysł tylko na wieczorowe wyjścia!
