O tym, że moda zatacza koło nie raz zdążyłyśmy się już przekonać. Z niektórych powrotów cieszymy się ogromnie np. z dżinsowych szortów z wysokim stanem czy czapek z wygiętym daszkiem. Nie da się ukryć, że silne inspiracje latami 90-tymi widać niemal w każdej dziedzinie życia - modzie, urodzie czy urządzaniu wnętrz. Powodem może być tęsknota za latami naszego dzieciństwa (która przypadła właśnie na lata 90-te) - ta teoria wydaje się najbardziej prawdopodobna.
Zaczęło się od koszul w kratę w stylu Kurta Cobaina i podartych spodni, a stanęło na błyszczących legginsach i... spinkach do włosów w kształcie "żabek". Pamiętacie je? Kilkanaście lat temu nie wyobrażałyśmy sobie bez nich fryzury!
Sprawdź najmodniejsze fryzury na jesień
Każdy trend powraca do nas w nieco zmienionej, odświeżonej formie. Kiedyś spinki były w kształcie motylków i we wszystkich kolorach tęczy, teraz dostają holograficznego połysku albo modnych, skandynawskich wzorów. Znajdziecie je już w większości sieciówek.
1. spinki do włosów New Look, cena ok. 5 zł sztuka, 2. spinka do włosów Topshop, cena 19 zł, 3. spinka do włosów New Look, cena 7 zł, 4. spinki do włosów New Look, cena ok. 12 zł za 3 sztuki, 5. spinki do włosów H&M, cena 14,90 zł
Nawet najnowszy filtr na Snapchacie do złudzenia przypomina koronę zrobioną ze spinek w kształcie motylków. Czy trend przyjmie się na polskich ulicach? Czas pokaże. Potrzeba jednak sporo umiejętności, żeby gadżety wygrzebane z lat 90-tych wyglądały modnie i nowocześnie. Która z was się podejmie wyzwania?