Siwe ombre, w świecie beauty zwane grombre, to bezdyskusyjnie jeden z najważniejszych trendów w koloryzacji włosów ostatnich lat. Od klasycznego ombre różni się tylko tym, że zamiast rozjaśnionych pasemek do blondu, pojawiają się szare, czasami niemal srebrne końcówki.
Niestety, siwe ombre ma kilka wad. Po pierwsze, na niektórych kolorach włosów może być bardzo trudne do osiągnięcia. A po drugie, nie wszystkim będzie w nim do twarzy.
Siwe ombre na blond włosach
Wszystko zależy od wyjściowego odcienia. Jeśli jesteś naturalną, jasną blondynką sprawa wygląda najprościej - na rynku są dostępne czarne maski i odżywki do włosów - wystarczy nałożyć je zgodnie z zaleceniami producenta i gotowe - blond włosy będą siwe.
Jeśli zależy ci na mocniej widocznym cieniowaniu koloru, osiągniesz to nakładając więcej maski na górę włosów a mniej na końcówki. Takie farbowanie ma jedną wadę - utrzymuje się do 1-2 myć.
Jeśli zależy ci na długotrwałym efekcie, sięgnij po gotowe produkty do szarej koloryzacji np. marki LOreal dostępne w każdej drogerii (i to w kilku odcieniach). Są takie, które zmywają się po 4-5 myciach, ale są również te, które utrzymują się tyle, co klasyczna, trwała koloryzacja.
Siwe ombre na brązowych i czarnych włosach
Warto pamiętać, że im ciemniejsze masz włosy, tym więcej pracy będzie cię kosztować osiągnięcie siwego ombre. Przy ciemnobrązowych i czarnych włosach zacząć należy od dekoloryzacji.
Rozjaśnianie włosów dobrze jest przeprowadzić kilkuetapowo i, najlepiej, w dobrym sprawdzonym salonie fryzjerskim. Jeśli masz ochotę na samodzielne eksperymenty, robisz to na własne ryzyko.
Jeśli jednak zależy Ci tylko na zmianie tonacji i zadowolisz się ciemnymi, szarymi włosami, sięgnij po specjalne farby lub tonery przeznaczone do ciemnych włosów.
Siwe ombre - dla kogo?
Siwe ombre jest trudne w noszeniu. Oczywiście, najlepiej będą w nim wyglądały kobiety o chłodnej karnacji i jasnych oczach. Przy cieplejszych typach urody, szarości mogą sprawić, że cera będzie wyglądała na szarą i zmęczoną. Chociaż i od tej reguły są wyjątki. W końcu jedną z pierwszych znanych gwiazd, która pofarbowała włosy na szaro była Rihanna - wybitnie ciepła karnacja.
W ślad z nią poszła Lady Gaga, Kelly Osborne, Pink i Nicole Richie. Wśród naszych rodzimych gwiazd na siwe włosy odważyła się Margaret, Patrycja Kazadi i Sylwia Gliwa.
Jeśli czujesz, że siwe ombre nie jest dla ciebie, a mimo to marzą ci się siwe włosy, postaw na pasemka. Możesz dodać do nich dodatkowo kilka innych, niebanalnych kolorów takich jak niebieski czy fiolet.
Więcej o modnej koloryzacji:
Blond ombre - jak je osiągnąć?
Twilighting to najmodniejsza koloryzacja sezonu