Przerażające prognozy dla południa Polski. Czy grozi nam załamanie pogody i powódź?

Wiemy, jakiej pogody spodziewać się w majówkę fot. Adobe Stock
Opady na południu Polski mogą doprowadzić do poważnych problemów. Synoptycy są zdania, że istnieje realna groźba powodzi.
/ 01.06.2020 10:34
Wiemy, jakiej pogody spodziewać się w majówkę fot. Adobe Stock

Pogoda w Polsce od kilku dni zmienia się jak w kalejdoskopie. Ledwo uporaliśmy się z wizją gigantycznej suszy, a już musimy mierzyć się z groźbą powodzi na południu kraju. Weekendowe opady sprawiły, że poziom wód znacząco się podniósł, a straż pożarna miała naprawdę pracowite dyżury. 

Stany wód w woj. śląskim po weekendowych intensywnych opadach w poniedziałek nadal są wysokie, w ciągu ostatniej doby straż pożarna interweniowała 120 razy. Prognozy na najbliższe godziny są jednak uspokajające. Stan wody w rzekach w Małopolsce zaczyna się stabilizować i jeśli opady ustaną, widmo powodzi szybko zostanie zażegnane.

Powódź na południu Polski

W niedzielę po południu wojewoda śląski Jarosław Wieczorek wprowadził pogotowie przeciwpowodziowe w trzech powiatach województwa śląskiego - bielskim, pszczyńskim i bieruńsko-lędzińskim. Wynikało to z nasilających się z godziny na godzinę ulewnych deszczy. 

Jak podało Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Śląskiego, w poniedziałek rano stan alarmowy pojawił się na Wiśle w Goczałkowicach, a ostrzegawcze: na Odrze w Krzyżanowicach i Raciborzu-Miedoni, na Wiśle w Wiśle, Ustroniu-Obłaźcu i Skoczowie, a także na Białej Wisełce w Wiśle-Czarne i Iłownicy w Czechowicach-Dziedzicach.

W związku z intensywnymi opadami deszczu, które przeszły w ciągu ostatniej doby nad województwem śląskim, straż pożarna interweniowała 120 razy.  Strażacy prowadzili działania związane przede wszystkim z wypompowywaniem wody z zalanych posesji, dróg, podtopionych piwnic i udrażnianiem przepustów.

Prognoza pogody na wakacje 2020 

Zgodnie z prognozami IMiGW, tegoroczne lato może być jednym z najcieplejszych, jakie pamiętamy. W czerwcu, lipcu i sierpniu średnie temperatury będą powyżej średniej wieloletniej, zaś suma opadów może być na tyle niska, że pojawi się susza. To na szczęście zmieni się pod koniec sierpnia, kiedy nad całą Polskę dotrą intensywne opady deszczu i sytuacja hydrologiczna się ustabilizuje. 

Więcej najświeższych informacji:
Pogoda na wakacje 2020: będzie upalnie
WHO wyjaśnia: nie będzie drugiej fali koronawirusa

Redakcja poleca

REKLAMA