„Nie jestem waszą mamą, nie jestem waszym niewolnikiem”. Ta kobieta kończy „pracę” jako mama o 19:30

nie jestem twoją mamą, nie jestem twoim niewolnikiem fot. Screen Instagram @mrsconstancehall
Efekty kontrowersyjnych metod wychowawczych Constance Hall są niesamowite. Kobieta pozwala myć się swoim dzieciom co drugi dzień i jeść wszystkie posiłki rękami.
Urszula Wilczkowska / 03.08.2020 10:23
nie jestem twoją mamą, nie jestem twoim niewolnikiem fot. Screen Instagram @mrsconstancehall

Wiele osób słysząc o metodach wychowawczych Constance Hall złapałoby się za głowę - i jeśli mamy być szczere, bez wgłębiania się w ten temat prawdopodobnie postąpiłybyśmy tak samo. Mama szóstki dzieci i rodzicielskie guru z Wielkiej Brytanii jednak nie kieruje się, jak wiele osób sądzi, lenistwem, a zupełnie innymi pobudkami.

Constance Hall jako mama w wielodzietnej rodzinie musiała nauczyć się radzić sobie czasem na skróty. W rozmowie z jednym z parentingowych serwisów zdradziła, jak przetrwać jako mama takiej gromadki, co sprawia jej największe trudności i jak próbuje je przezwyciężyć.

Kąpiel co drugi dzień i jedzenie rękoma

Jak sama mówi, najgorszą częścią dnia było dla niej zawsze zmywanie naczyń. Aby uniknąć sprzątania sześciu kompletów sztućców, szklanek i talerzy, wpadła na bardzo prosty pomysł. Pozwala swoim dzieciom po prostu jeść rękami. Stawia przed nimi ogromny talerz warzyw, obok pokrojone już mięso i... tyle.

Hall podchodzi podobnie do kąpieli. Wychodzi z założenia, że ominięcie prysznica raz na jakiś czas nie zaszkodzi jej dzieciom - szczególnie w poranki i wieczory, kiedy są wyjątkowo marudne. Aby jednak nie szczepić w nich nieprawidłowych wzorców, zawsze dodaje:

W porządku, śmierdzielu, idź do szkoły i obrzydź wszystkich dookoła.

Kobieta podzieliła się też świetnym sposobem na segregację prania. Nauczenie takiej gromady wyrzucania brudnych ubrań do kosza na pranie zamiast na podłogę może być problematyczne... Constance Hall podeszła więc do tego z zupełnie innej strony - chciała, żeby ta czynność była dla nich jak najbardziej interesująca. Każde dziecko ma swój własny pojemnik w ulubionym kolorze. Dzięki temu doskonale wiedzą, gdzie wrzucać swoje ubrania.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez constanceandtribe (@mrsconstancehall)

Najwięcej kontrowersji wzbudza jednak bez wątpienia czas, kiedy Constance Hall opuszcza swoją rolę jako mama. Pracując codziennie w domu przy szóstce dzieci wychodzi z założenia, że zasługuje na czas tylko dla siebie. Koniec jej zmiany przypada na 19:30. Po tym czasie mówi dzieciom, że są zdane tylko na siebie.

Nie jestem waszą mamą, nie ma mnie tu, nie jestem waszym niewolnikiem. Jestem tylko figurą kobiety, która godzinę temu podcierała wasze tyłki, a teraz pije wino i rozmawia przez telefon ze swoją siostrą
- mówi w wywiadzie Constance Hall.

Kobieta przyznaje otwarcie, że często idzie na skróty i wiele matek zjadłoby ją za to żywcem. Podkreśla jednak, że nie da się dać takiego samego życia szóstce dzieci, jakie zwykle daje się jednemu. Jak sama mówi, to nie lenistwo, to szukanie rozwiązań.

Źródło: thesun.co.uk

To też może cię zainteresować:
Gdy miała 51 lat wyzła za 17-latka. Po 19 latach nadal są małżeństwem
Kasia Cichopek pokazała swoje dzieci. Adam to wykapany tata, a Helena...
Instagramerka pokazała, jak macierzyństwo w stylu glamour wygląda po drugiej stronie obiektywu

Redakcja poleca

REKLAMA