Ministerstwo zdrowia: powstrzymajmy się od obecności na weselach. Kolejne ogniska zakażeń

ministerstwo zdrowia powstrzymajmy się od obecności na weselach fot. Adobe Stock
Rzecznik ministerstwa zdrowia, Wojciech Andrusiewicz, wystosował do Polaków ważny apel. Chodzi o tzw. koronawesela.
Urszula Wilczkowska / 16.08.2020 10:28
ministerstwo zdrowia powstrzymajmy się od obecności na weselach fot. Adobe Stock

Pandemia w Polsce trwa nieprzerwanie od marca, a liczba dziennych nowych przypadków wcale nie maleje. Źródeł zakażeń bez wątpienia jest wiele, ale nie da się ukryć, że jednymi z największych i najczęściej wspominanych są niestety wesela. Ministerstwo zdrowia bardzo często ustosunkowuje się do tego problemu. Minister Szumowski w wywiadach bez przerwy apeluje o ostrożność i rozwagę - póki co niestety bezskutecznie.

Ministerstwo zdrowia: zakażenia po weselach przekładają się na te w pracy

Tym razem jednak resort wydał oficjalny apel do Polaków. Rzecznik ministerstwa Wojciech Andrusiewicz nie przebierał w słowach - jasno powiedział, co i dlaczego jest głównym źródłem koronawirusa w statystykach.

Andrusiewicz zaapelował głównie do tych osób, które w najbliższym czasie planują udział w weselu lub innej rodzinnej imprezie. Według niego każdy powinien przemyśleć swoją obecność - pandemia to nie jest czas na imprezowanie, ale na dystansowanie się.

Powstrzymajmy się od obecności na weselach, jeżeli nie musimy na nich być, jeżeli nie jesteśmy najbliższą rodziną. Żeby później nie stwarzać problemów sobie i innym
- mówi rzecznik rządu.

Nie jest to wymysł, który nie ma żadnego oparcia w faktach. Jak pokazują dane z Małopolski, zakażenia z wesel przekładają się na te późniejsze - w zakładach pracy. Póki co w znacznej większości kraju nie ma żadnych dotkliwych obostrzeń dotyczących wesel - jest to 150 gości bez maseczek. Tam, gdzie są one wprowadzone, też zdecydowanie nie działają. W powiatach objętych tzw. czerwoną strefą na weselu może pojawić się 50 osób. W żółtych strefach jest to już 100 osób.

Polacy niestety już wymyślili sposób na to, by obostrzenia obejść. Okazuje się, że sporo par młodych biorących ślub w czerwonych strefach szybko przenosi wesele do lokalu poza powiatem. Dzięki temu, chociaż większość gości będzie właśnie z narażonego na koronawirusa powiatu, wesele nie będzie objęte limitem gości.

Źródło: radiozet.pl

To też może cię zainteresować:
Policja zapowiada weekendowe kontrole nad morzem. Posypią się mandaty za brak maseczek
Minister zdrowia o potencjalnym rozwoju pandemii. Transmisja koronawirusa znacznie się zwiększa
Minister Piontkowski o powrocie do szkół: nauka stacjonarna, maseczki dla chętnych

Redakcja poleca

REKLAMA