Trzy dni, w rowie przy ruchliwej drodze w Nowej Wsi pod Warką. Trzy zimne i długie doby konania w cierpieniach. Tuż pod domem. Tuż pod okiem mieszkańców. A kiedy w końcu ktoś zadzwonił po pomoc, usłyszał, że przecież jest weekend. W weekend urzędy nie pracują. Niech pies umiera w tygodniu!
Czytaj więcej