Wspólne robienie pierniczków, czekanie na prezenty... Święta to niezła szkoła nie tylko dla twoich nerwów, ale i dla smyka. Zobacz, jak wiele się w tym czasie uczy!
1. Uczy się współpracy
Smyk, pomagając ci dekorować pierniczki, dowiaduje się, jak przyjemne jest wspólne działanie. I widzi, jak wspaniały efekt można dzięki współpracy osiągnąć!
2. Uczy się cierpliwości
Dziecko uczy się czekać, np. na Mikołaja, pierwszą gwiazdkę... A to dla takiego malca naprawdę nie jest proste zadanie. Czasem tylko w tym czekaniu zawodzi... śnieg :)
3. Uczy się serdeczności
W święta wszyscy starają się być dla siebie mili. Powiedz o tym smykowi i poproś, by w te dni również był wyjątkowo grzeczny. To, że w waszym domu panuje ciepła atmosfera ma kluczowe znaczenie dla późniejszego postrzegania świąt przez dziecko.
4. Uczy się wytrwałości
Zakalec w babie, spalone ciasteczka – takie wypadki zdarzają się nawet mistrzom kuchni. Ale wówczas nie ma co załamywać rąk, tylko trzeba próbować dalej.
5. Uczy się precyzji
Wieszanie ozdób czy wycinanie pierniczków foremką wcale nie jest takie proste. Zwłaszcza, gdy robi się to po raz pierwszy. Naucz smyka podstaw i doskonalcie swoje umiejętności!
napisane na podstawie tekstu opublikowanego w magazynie Twój Maluszek