Historia tej psinki sprawia, że pęka nam serce. Sunia trafiła do schroniska prawie rok temu. Miała kochający dom, jednak okrutny los sprawił, że go utraciła. Teraz czeka, aż dobry człowiek weźmie ją pod swoje skrzydła i otoczy ją opieką. Nie pozwólmy, aby dłużej była skazana na samotność.
Pani tej suczki trafiła do hospicjum
Profil Celestyniaki - Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Celestynowie na Facebooku umieścił niezwykle poruszający post. Przedstawił w nim historię Kory – pięknej suczki o niezwykle smutnym spojrzeniu i pękniętym sercu. Utraciła bowiem swoją ukochaną właścicielkę i tym razem nikt nie mógł nic z tym zrobić.
Pani Kory zachorowała i trafiła do hospicjum. Nikt nie mógł zająć się suczką, w związku z czym została przeniesiona do schroniska. Już prawie rok tęskni i czeka, aż ktoś zdecyduje się ją przygarnąć.
Od miesięcy szuka nowej rodziny, ale nikt po nią nie przychodzi – możemy przeczytać w poście.
Spojrzenie tej psinki ciśnie nam łzy do oczu. Sam zobacz, jak wygląda Kora.
Suczka czeka na kochającego człowieka
Każdy z nas może przyczynić się do polepszenia losu Kory i sprawić, że jej życie nie zakończy się w schronisku. Jeśli jesteś w stanie i chcesz ją przygarnąć, w powyższym poście znajdziesz link do ankiety przedadopcyjnej. Z kolei pod tym linkiem istnieje możliwość adopcji wirtualnej, dzięki której przekażesz psince swoje wirtualne wsparcie.
Przede wszystkim możesz udostępnić post dotyczący adopcji. Im więcej osób poda go dalej, tym większe prawdopodobieństwo, że Kora szybko znajdzie dom. Właśnie tak robią komentujący ten wpis.
- Udostępniam sunieczkę i życzę szczęścia.
- Tak bardzo mi przykro kochanie.
- Udostępniam, pomagam, niech szybko znajdzie kochający domek – piszą internauci.
My też udostępniamy i trzymamy mocno kciuki za Korę. Mamy nadzieję, że jej los wkrótce się odmieni i znajdzie bezpieczeństwo u boku człowieka, który ją pokocha.
Źródło: Facebook.com/Celestyniaki - Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Celestynowie
Czytaj także:
Ta psina pilnie szuka domu. Coraz gorzej chodzi i dłużej nie wytrzyma w schronisku
Radość psa na widok kobiety, która chce go adoptować, rozbraja. Nie powstrzymasz łez
Przygarnęli go ze schroniska, po czym wystawili ogłoszenie. Psiak nie może poradzić sobie z tym ciosem
