Mgiełka całe życie spędziła w klatce na króliki. Człowiekowi takie cierpienie psa nie wystarczyło

Mgiełka całe życie spędziła w klatce na króliki. Człowiekowi takie cierpienie psa nie wystarczyło fot. Facebook.com, Przytulisko Głowno
Mgiełka całkowicie utraciła wiarę w ludzi. Została bowiem bestialsko potraktowana przez człowieka. Właściciel trzymał ją w klatce dla królików, a to nie koniec jej cierpienia. Teraz psina czeka na kogoś, kto zapewni jej bezpieczeństwo.
/ 12.03.2024 13:53
Mgiełka całe życie spędziła w klatce na króliki. Człowiekowi takie cierpienie psa nie wystarczyło fot. Facebook.com, Przytulisko Głowno

Wiele zwierząt czeka w schroniskach na ludzi, którzy je pokochają. Każdy pupil zasługuje na miłość i bezpieczny kąt. Są jednak takie, które szczególnie tego potrzebują, aby odzyskać wiarę w człowieka. Ta psina została tak potraktowana przez byłego właściciela, że będzie potrzebowała chwili, aby znów bezgranicznie komuś zaufać. Uwielbia jednak ludzi i tylko czeka na to, aż ktoś ją przygarnie. Zobacz, jak możesz jej pomóc.

Całe życie spędziła w klatce dla królika

Na facebookowym profilu Przytulisko Głowno pojawił się poruszający post. Widzimy w nim filmik, którego główną bohaterką jest Mgiełka – śliczna, niewielka sunia, która z ufnością patrzy na ludzi, choć już dawno straciła wiarę w człowieka. Wszystko dlatego, jak ją potraktował.

Odebraliśmy ją interwencyjnie od totalnej patologii. Sunia była całe życie trzymana w klatce na króliki, była głodzona, bita i wystraszona całym światem – pisze przytulisko.

Gdy sunia została odebrana okrutnemu właścicielowi, potrzebowała ciepła oraz kogoś, kto zapewni jej bezpieczeństwo. Dlatego trafiła do domu tymczasowego. Nadal jednak nie ma swojego opiekuna, człowieka, który bezgranicznie jej pokocha i któremu będzie mogła zaufać.

Tylko zobacz, jakie to cudowne psisko.

Przytulisko Głowno: pies do adopcji - Mgiełka

Mgiełka poszukuje domu i kochającej rodziny. Jeśli jesteś zainteresowany przygarnięciem suni, skontaktuj się z Przytuliskiem Głowno pod numerem telefonu 572 947 491. A jeżeli nie jesteś w stanie zapewnić jej domu, koniecznie udostępnij wpis na jej temat. Tak pomożesz jej dotrzeć do innych ludzi i być może właśnie wśród nich znajdzie się ktoś, kto pokocha ją bezgranicznie.

- Boziu, jaka śliczna kruszyna.
- Niech trafi w najlepsze ręce i do wspaniałego kochającego domu.
- Biedactwo kochane – piszą komentujący.

Oprócz Mgiełki na adopcję czeka również jej braciszek. Oba psiaki zasługują na cudowny dom. Mamy nadzieję, że już niedługo go znajdą i tym samym odzyskają wiarę w ludzi. Mocno trzymamy za to kciuki.

Źródło: Facebook.com, Przytulisko Głowno

Czytaj także:
Został upodlony przez człowieka. To, co zgotował mu los, woła o pomstę do nieba
Historia życia Brudzia chwyta nas za serce. Został skazany na tułaczkę, ale to nie koniec
Sunia ze szczeniakami mieszkała pod mostem. Ta psia mama błaga o pomoc

Redakcja poleca

REKLAMA