Laptop - porada

napisał/a: Kinia 2010-01-25 22:30
http://www.allegro.pl/item894552940_lenovo_ideapad_s10s_n270_2gb_160gb_bt_xp_czarny.html
mój Emil ma taki sam i jest zadowolony, generalnie nie poleca Ci Asusa, bo mówi, że to badziew
napisał/a: Itzal 2010-01-26 09:39
Necia napisal(a):1 gb to duzo

w moim kupinym rok temu mam 4 gb, ale nie wiem, czy to ok, bo nigdy w nic nie gram, no moze poza Albą na fc Tez mi sie wydawalo duzo, ale maz powiedzial, ze tak ma byc, no to ok, niech se bedzie

Kinia napisal(a):generalnie nie poleca Ci Asusa, bo mówi, że to badziew

moj mąz podobnie rzekl
napisał/a: Kinia 2010-01-26 20:42
Emil mówi, że 2 gb jest wystarczające
Samsung nie...

Mogą być z firm lenovo i dell no i jeszcze hp, ale tak mniej
napisał/a: Kinia 2010-01-26 20:43
No i jeszcze Acer może być, generalnie Emil mówi, ze jest dobry lenowo
napisał/a: Kinia 2010-01-26 22:04
No generalnie te 2 pierwsze najbardziej na takie netbooki
napisał/a: Belay 2010-01-26 22:40
Jeśli ktoś planuje kupić laptopa do firmy/nauki to dobrze trzeba się zastanowić. Czasem lepiej zainwestować ciut więcej w notebooka niż kupować netbooka.

Ten drugi jak sama nazwa wskazuje służy głównie do tego, by surfować po internecie. Przydaje się, jeśli musimy mieć stały kontakt ze światem i takie tam. Z racji tego, że jest malutki, decyduje się na niego coraz więcej kobiet, ale ja bym swojego HPka nie zamieniła na netbooka. Chociaż marzy mi się netbook, którego będę mogła zabierać na kocie wystawy bo tam się czasem przydaje

Nie powinno dziwić więc, że w netbookach nie ma napędu cd/dvd. W końcu ten niewielki rozmiar nie wziął się z powietrza, a między innymi z braku napędu itp. Poza tym w dobie akcesoriów dodatkowych typu: pendrive, karty pamięci i dyski usb - brak napędu nie jest jakimś ogromnym problemem. Ja mam notebooka z napędem i w ciągu 1,5 roku używałam go może ze dwa razy ;) i to nawet nie na własne potrzeby, a dlatego, że ktoś miał taką potrzebę. Inna sprawa, jeśli ktoś namiętnie i regularnie operuje płytami cd/dvd - wtedy warto rozważyć zakup laptopa z napędem ;)

Ja w swoim laptopie mam 4gb RAMu i odczuwam duży dyskomfort, gdy pracuję na laptopie tej samej firmy z pamięcią 1gb. Początkowo dziwiłam się, że laptop tak kiepsko chodzi, a kiedy zajrzałam głębiej okazało się, że pamięć jest 4x mniejsza niż w moim i stąd problemy.

Ograniczone parametry netbooków wynikają głównie z jego rozmiarów oraz przeznaczenia ;)

Ja sercem jestem za IBM i Sony Vaio oraz wybranymi modelami HP (pracowałam przez długi czas na dwóch laptopach tej firmy i byłam bardzo zadowolona) :)

Mój mąż aktualnie posiada notebooka ASUS 3D + Win 7 i bardzo sobie chwali, a On strasznie jest krytyczny jeśli chodzi o sprzęty i systemy. Ja również jestem mile zaskoczona tym laptopem i cieszę się, że się na Niego zdecydował ;) bo czasem obejrzelibyśmy sobie film trójwymiarowy, ale nie było możliwości - teraz już są :)

Necia, skoro Ty się z 521mb przesiadasz to będziesz czuła różnicę ;) i zrozumiesz na czym polega większa pamięć :P
napisał/a: sorrow 2010-01-27 11:33
Necia, 4GB to w wielu przypadkach tylko chwyt marketingowy. Żadna wersja Windows w wersji 32-bitowej (czyli najczęściej używanej) nie potrafi wykorzystać 4GB, a co najwyżej 3GB. Tzn. jest pewien sposób, żeby "zmusić" do używania 4GB, ale wtedy sam Windows działa trochę wolniej.

Człowiek, który przesiada się z notebooka na netbooka często nie bierze pod uwagę spraw, których się nie przeskoczy. Jeśli miał w notebooku dwurdzeniowy procesor 2GHz i 2GB pamięci, to netbook 1,6GHz (w tej mobilnej wersji procesora Atom najczęściej używanego w netbookach) z pamięcią 1GB będzie mu się ślimaczyć. Nie wiem co miałaś w swoim Acerku, więc trudno ocenić jak odczujesz zmianę. Być może będziesz bardzo zadowolona, bo może nie zdajesz sobie sprawy jak twój obecny Acer się "muli" z tym 512MB :). Ja bym mniej niż 2GB już nie wziął, bo przyjemność małych gabarytów straciłbym przez niski komfort pracy. Gdybym musiał się przesiąść, to wziąłbym coś w rodzaju Asus 1201N, ale cena już jest znacząco inna niż w twoim przypadku.
napisał/a: Belay 2010-01-28 01:29
Necia napisal(a):ja nie oczekuję, że za 1000 zł, będę miała nie wiadomo co, ale chyba 4 gb do pisania w wordzie i surfowania po necie nie jest potrzebne


Ale ja nie mówię, że masz brać coś, co ma 4gb jak się przesiądziesz z tych 512mb na 1gb czy 2g to i tak odczujesz różnicę, a na pewno ją dostrzeżesz, gdy po jakimś czasie wrócisz do starego komputera ;)

Ja podobnie jak sorrow, nie brałabym mniej jak 2gb. Obecnie to jak dla mnie absolutne minimum, ale ja pracuję na aplikacjach, które przy 1gb ledwo dyszą

Do pisania w wordzie i internetu ten 1gb z pewnością wystarczy, ale ja zawsze biorę przy takich zakupach pod uwagę to, że mogę mieć ochotę, albo potrzebę skorzystania z czegoś, co będzie wymagało nieco więcej pamięci.. i kupuję trochę na wyrost, żeby się nie obudzić z ręką w nocniku.