Jest piach, a chce, zeby byla piekna trawa:)

napisał/a: ~maciek 2005-08-22 11:41
Witam, to moj pierwszy post na te grupe, wiec prosze o wyrozumialosc.:)

Mam do dyspozycji nieduzy kawalek podworka na dzialce (tak ze 100 m.kw.)
Sa tam zasadzone (przy krawedziach) nieduze drzewka iglaste (rozne, nie
bede zgadywal jak sie nazywaja, na pewno jedna to dosc duza sosna - tak
ze 4 metry).
Gleba na wiekszosci obszaru w jakis zwirek, niestety bardzo rzadko
zdarza sie jakis ciemniejszy obszar, mimo, ze troche juz tam tej ziemi
nawieziono.
W wiekszosci na tym podworeczku zamiast trawy nie ma albo nic, albo sa
jakies roslinki wygldajace jak lesne, lub rzadkie i brzydkie chwasty (ze
sztywnymi lodygami, itp.).
To tyle wstepu.
Ja oczywiscie chcialbym, zeby tam rosla trwawa. I teraz pytanie, co
zrobic? Czy kupowac ziemie do trawy?
A moze daloby sie jakos za pomoca srodkow chemicznych sklonic ziemie,
zeby rosla w niej zwykla trawa, a nie te roslinki lesne?

Przy okazji chcialbym zapytac gdzie najtaniej kupic kilkaset litrow
ziemi (chodzi mi o sklepy w Warszwie i okolicach)?


Z gory dziekuje za rady.
--
Maciek
napisał/a: ~Dirko" 2005-08-22 19:10
W wiadomości news:4ab77$43099eed$d4ba5644$24147@news.chello.pl maciek
napisał(a):
> Witam, to moj pierwszy post na te grupe, wiec prosze o
> wyrozumialosc.:)
>
> Mam do dyspozycji nieduzy kawalek podworka na dzialce (tak ze 100
> m.kw.) Sa tam zasadzone (przy krawedziach) nieduze drzewka iglaste
> (rozne, nie bede zgadywal jak sie nazywaja, na pewno jedna to dosc
> duza sosna - tak ze 4 metry).
> Gleba na wiekszosci obszaru w jakis zwirek, niestety bardzo rzadko
> zdarza sie jakis ciemniejszy obszar, mimo, ze troche juz tam tej
> ziemi nawieziono.
> W wiekszosci na tym podworeczku zamiast trawy nie ma albo nic, albo
> sa jakies roslinki wygldajace jak lesne, lub rzadkie i brzydkie
> chwasty (ze sztywnymi lodygami, itp.).
> To tyle wstepu.
> Ja oczywiscie chcialbym, zeby tam rosla trwawa. I teraz pytanie, co
> zrobic? Czy kupowac ziemie do trawy?
> A moze daloby sie jakos za pomoca srodkow chemicznych sklonic ziemie,
> zeby rosla w niej zwykla trawa, a nie te roslinki lesne?
>
Trawa, jak i inne rośliny może rosnąć nawet bez ziemi. Wystarczy woda i
niezbędne składniki pokarmowe. Zlikwiduj u siebie chwasty, sypnij 20 -25 kg
wapna magnezowego, przekop ziemię, sypnij 10 kg Azofoski, zagrab, zwałuj,
zasiej mieszankę traw na stanowiska minerane i suche (kostrzewa owcza,
kostrzewa czerwona itp.) i przykryj nasiona cieniutką warstewką ziemi
ogrodniczej lub odkwaszonego torfu. Podlewaj i zasilaj Azofoską lub saletrą
amonową po każdym koszeniu trawnika a co miesiąc płynnym Florovitem.
>
> Przy okazji chcialbym zapytac gdzie najtaniej kupic kilkaset litrow
> ziemi (chodzi mi o sklepy w Warszwie i okolicach)?
>
Najpewniej w Makro.
Pozdrawiam niedrogo Ja...cki
napisał/a: ~Elfir Dar'n'Ytta" 2005-08-22 23:03

> > Przy okazji chcialbym zapytac gdzie najtaniej kupic kilkaset litrow
> > ziemi (chodzi mi o sklepy w Warszwie i okolicach)?
> >
> Najpewniej w Makro.

Jesli mowa o KILKUSET litrach to taniej bedzie kupic ciezarowke ziemi
ogrodowej. Ja szukalam dostawcow ziemi w "Panoramie Firm"

Elfir
napisał/a: ~maciek 2005-08-24 20:59
Dzieki za odpowiedzi.
Na obecnym etapie, gdy juz troche trawy zasialem (i nawet kielkuje),
szczegolnie, ze nie mam za duzo czasu gdy jestem na miejscu, postawie na
zasilanie nawozami i dosypywanie ziemi. Chwasty wyrwe sila swoich
miesni, bo sie troche boje stosowac chemie.
Jeszcze jesli chodzi o tania ziemie, to przesadzilem z kilkuset litarmi.
Do przysypywania nasion pewnie mi wystarczy ze 200-300, a o calej
wywrotce pomysle jak bede sie zabieral za kolejny kawalek ogrodu-ugoru,
pewnie w przyszlym roku.


--
Maciek
napisał/a: ~MisiekK" 2005-08-24 21:33
Użytkownik "maciek" napisał w wiadomości
> Dzieki za odpowiedzi.
> Na obecnym etapie, gdy juz troche trawy zasialem (i nawet kielkuje),
> szczegolnie, ze nie mam za duzo czasu gdy jestem na miejscu, postawie na
> zasilanie nawozami i dosypywanie ziemi. Chwasty wyrwe sila swoich
> miesni, bo sie troche boje stosowac chemie.
> Jeszcze jesli chodzi o tania ziemie, to przesadzilem z kilkuset litarmi.
> Do przysypywania nasion pewnie mi wystarczy ze 200-300, a o calej
> wywrotce pomysle jak bede sie zabieral za kolejny kawalek ogrodu-ugoru,
> pewnie w przyszlym roku.


Niektóre trawy rosną na piasku ale niestety stara prawda mówi że ziemia jest
podstawą ogrodu.
Na piasku wydasz majątek na podlewanie tej trawy i łatwo ją będzie wydrzeć
np. przez psa.
Ostatnio przerabialiśmy temat na 500m2 - na razie trawę testuję na 50m2.
Wysypaliśmy ziemię ze żwirem 5-10cm, na to 10cm ziemi polnej (trawa nie lubi
torfu).
Powstała warstwa lepiej trzymająca wodę i trawka sobie rośnie.
Na 500m2 poszło ok 7x10ton piasku z łąki i 4x16 ton ziemi polnej (cały teren
podniesiony
o ok 15-20cm + niewielka 0,6m górka z 25m2).
--
-------------
MisiekK
-------------

napisał/a: ~Dirko" 2005-08-24 23:18
W wiadomości news:deihph$m9e$1@atlantis.news.tpi.pl MisiekK
napisał(a):
>
> (trawa nie lubi torfu).
>
Hejka. No, proszę czego to się człowiek na stare lata dowiaduje.
Pozdrawiam łąkarsko Ja...cki