Do naprawy drobnych uszkodzeń w domu, jak np. wymiana pękniętego kafelka, trudno znaleźć fachowca. Co więc zrobić? Najlepiej zostać „złotą rączką”. Nie jest to trudne, gdy ma się pod ręką szczegółową instrukcję. Zgromadź wcześniej wszystkie niezbędne narzędzia oraz materiały, by podczas pracy niczego nie zabrakło.
Potrzebne ci będą: nowa płytka, dłuto lub śrubokręt, młotek, klej do glazury (ok. 12 zł za 1 kg), fuga (ok. 20 zł za 2 kg), niestety, nie ma mniejszych opakowań. Dlatego warto popytać znajomych, którzy robili remont, czy nie została im niewielka ilość kleju lub fugi.
1
z
5
fot. ARFO
Rozbij pękniętą płytkę na małe kawałki. Użyj do tego młotka i dłuta (uderzaj młotkiem w dłuto). Usuń resztki glazury.
2
z
5
fot. ARFO
Wyskrob resztki starego kleju, wydłub pozostałą fugę. Możesz posłużyć się śrubokrętem lub szpachelką.
3
z
5
fot. ARFO
Nanieś warstwę świeżego kleju do glazury. Zrób w nim rowki, np. starym grzebieniem – będzie się lepiej trzymał.
4
z
5
fot. ARFO
Dopasuj nową płytkę. Pozostaw na noc, aż klej wyschnie. Nanieś nową fugę, gdy zacznie przysychać, zmyj jej nadmiar.
5
z
5
fot. ARFO
Kładąc glazurę, pamiętaj, by zostawić kilka kafelków na wypadek gdyby trzeba było przeprowadzić drobną naprawę.