Bakterie spowodowały śmierć co najmniej 36 osób i ponad 3 tys. zachorowań. Zabójczy szczep E. coli posiada przynajmniej 8 genów zapewniających jej odporność na najczęściej stosowane antybiotyki. Ponadto bakterie produkują wyjątkowo silną toksynę. W wyniku działania tej substancji uszkodzeniu najczęściej ulegają nerki zarażonej osoby, aczkolwiek u niektórych pacjentów mogą wystąpić problemy neurologiczne, a nawet paraliż.
Stephen Smith, mikrobiolog z Dublina, jest zdania, że nowy szczep znacznie łatwiej przenika do ludzkiego układu pokarmowego, w którym szybko osiedla się i namnaża.
Wyjątkowa toksyczność jadu nowej odmiany E. coli sprawia, że wystarczy niewielka ilość drobnoustrojów, by wywołać objawy choroby. W przypadku pozostałych szczepów, potrzeba było około miliona komórek bakteryjnych, aby spowodować zachorowanie.
Badacze analizują materiał genetyczny bakterii odpowiedzialnych za zachorowania w Europie. Wnioski naukowców mają pomóc lekarzom w opracowaniu skutecznej metody terapii i wskazać leki, które najlepiej zwalczają groźną odmianę E. coli.
Prawdopodobnie groźny szczep E. coli pochodzi od bakterii zidentyfikowanej w Niemczech już dziesięć lat temu. Niestety nowa odmiana bakterii jest bardzo podatna na włączanie do materiału genetycznego nowych genów i z łatwością mutuje, co utrudnia walkę z nią.
Polecamy również: Bakteria O104:H4 – co o niej wiemy?
Źródło: "Rzeczpospolita", 14.06.2011/np