Fast food jest dość często wybieraną alternatywą dla zdrowych i nietuczących przekąsek. Z braku czasu, szybkie jedzenie zagościło w naszym menu zastępując pełnowartościowe śniadania i obiady. Pamiętajmy jednak, że masowo produkowane i przyrządzane fast foody nie zastąpią nam nigdy prawidłowych posiłków, a jeszcze przyczynią się do rozwoju rozmaitych chorób, w tym także nadwagi i otyłości.
Wiele z nas ciągle pilnuje się, by nie popełnić jakiegoś grzeszku przeciwko zgrabnej sylwetce. Jednak zdarzają się małe potknięcia i jest to normalne. Całkowite zrezygnowanie z potraw, których jedzenie sprawia przyjemność, to katowanie swoich potrzeb. Przecież każdy potrzebuje czasem oddać się degustacji czegoś pysznego, a zarazem tak prostego jak fast food.
Ale niekoniecznie musi być to porcja tak niezerowych produktów o zgrozo, uznanych jako spożywcze. Zazwyczaj mamy słabość do słodyczy bogatych w cukry proste, hamburgerów, frytek, pizzy, tortilli czy kebabów, będących siedliskiem złego cholesterolu.
Sposób przygotowanie tych potraw w restauracji czy barze często budzi wątpliwości. Jednak pocieszającym jest fakt, że wszystkie z te dania można przygotować we własnym zakresie, w domu, wykorzystując składniki dobrej jakości.
Skutki częstego spożywania fast foodów
Lekarze i dietetycy przestrzegają przed jedzeniem szybkich potraw, głównie z uwagi na wysoką zawartość soli, tłuszczów, węglowodanów prostych i konserwantów w produktach, z których zostały przygotowane. Do negatywnych skutków żywienia opartego na fast foodach zaliczamy:
- ogromne ryzyko nadwagi i otyłości,
- powolne odkładanie się cholesterolu w naczyniach krwionośnych, co prowadzi do miażdżycy, chorób serca, zawałów i udarów,
- nadciśnienie, wywołane nadmierną podażą sodu,
- problemy z tolerancją węglowodanów, czy wreszcie cukrzyca, na skutek przyjmowania dużych ilości bezwartościowych węglowodanów prostych,
- zaburzenia trawienia i niestrawność, z powodu spożywania produktów tłustych i smażonych (ciężkostrawnych),
- problemy wątrobowe wywołane przez nadmierną podaż tłuszczu i konserwantów,
- zmiany skórne np. trądzik w wyniku przyjmowania tłustych, słonych lub słodkich i wysoko przetworzonych produktów,
- senność i ociężałość po posiłku, z uwagi na szybkie wchłanianie się węglowodanów prostych i długie zaleganie ciężkostrawnego pokarmu w żołądku i jelitach,
- zaburzenia nastroju, po depresję włącznie z powodu niedoborów witaminowych i pierwiastkowych,
- zaparcia wywołane brakiem podaży błonnika, a wysoką podażą tłuszczu,
- zatrucia pokarmowe z powodu przyjmowania nieświeżych i niehigienicznie przygotowanych potraw,
- ryzyko rozwinięcia się chorób nowotworowych, z powodu zjadania produktów smażonych w niezmienianym, starym tłuszczu, spożywania tłustych mięs,
- ryzyko alergii w wyniku spożywania produktów o wysokiej zawartości polepszaczy żywności i antybiotyków zawartych m.in. w niskiej jakości mięsach.
Lista takich powikłań praktycznie pozostaje otwarta, ponieważ coraz częściej spotykamy się z badaniami sygnalizującymi negatywny wpływ przetworzonych i modyfikowanych genetycznie produktów wykorzystywanych m.in. do produkcji fast foodów, na zdrowie człowieka.
Plusy samodzielnego przygotowywania potraw fast-foodowych
Chyba zasadniczą zaletą przygotowywania takich potraw jest świadomość tego, co do nich wykorzystujemy. W większości barów i restauracji, gdzie serwowane są szybkie dania, raczej nie zwraca się uwagi na jakość produktów. Częstokroć są one nieświeże, co gorsza – czasem niemyte, a do przygotowania potraw wykorzystuje się hektolitry tłuszczu, który niekoniecznie jest systematycznie zmieniany.
W domu np. możemy zamieniać składniki sosów do hamburgera, czy kebaba. Zamiast tłustej śmietany i majonezu, warto wykorzystać jogurt naturalny, grecki, musztardę, majonez typu light. Dodatkowo ich smak warto wzbogacać ziołami, jak bazylia, oregano, tymianek i inne, które wspomagają trawienie. Składniki możemy dowolnie zmieniać, co gwarantuje nam niezapomniane doznania smakowe.
Tłuste mięso wołowe lub wieprzowe warto zastąpić kurczakami, cielęciną, indykiem, jagnięciną, kaczką, królikiem. Najlepiej je przygotowywać na grillu lub w piekarniku, rezygnując ze smażenia w głębokim oleju z dodatkami chemicznymi. Jeżeli decydujemy się na smażenie, wykorzystujmy dobre jakościowo oleje np. z pestek winogron, rzepakowy, z owoców palmy czerwonej. Mięsa w celu wykonania burgera możemy zmielić i mieszać między sobą.
Jeśli chodzi o warzywa, decydujmy się raczej na świeże, a nie konserwowane. Największą ich zaletą jest fakt, że dostarczają witamin i błonnika, podczas gdy papryka czy ogórki konserwowe to jedynie skarbnica sodu i octu. Przygotowując frytki, również możemy poddać ten proces małej modyfikacji, np. pierząc je w piekarniku. Ciekawym pomysłem jest także wykorzystywanie do ich przyrządzenia innych bulwiastych warzyw, jak marchew, pietruszka, seler i brukiew (karpiel), przyprawionych czosnkiem, solą i ziołami.
Plusem przygotowywania posiłku w domu, jest również możliwość zaangażowania członków roziny do wspólnego gotowania. Dostarcza to mnóstwa pomysłów i zabawy, a także scala więzi rodzinne i praktycznie uczy zasad zdrowego stylu życia.
Dobrze wiemy, że apetyt na jedzenie typu fast food jest częstokroć trudny do opanowania, dlatego też może warto spróbować samemu przygotować posiłek a'la fast food z tą różnicą, że do jego wykonania wybierzemy zdrowe i świeże produkty oraz beztłuszczowe techniki obróbki żywności?
Poniżej prezentujemy kilka ciekawych przepisów:
Tortille na cztery różne sposoby
