Diety - zasady, czego nie robić?

napisał/a: mamajaneczka 2014-12-09 20:29
warto np wspomóc sie z nutrec'i suplementami ktore sa naturalne.. trzeba sobie pomagac
napisał/a: annaanio 2014-12-12 14:04
Rożnie z tych chyba bywa, bo wiele zależy od nas samych, co robiliśmy, co jedlismy przed dieta.
napisał/a: mamajaneczka 2014-12-12 21:42
aale mi chodzi o to zeby jak np zaczelabym brac te suplementy to od razu wziac sie za zmiane zywieniowa
napisał/a: zielinska19 2014-12-13 16:15
U mnie podstawową rzeczą było nie słuchać koleżanek tylko zdawać się an siebie.

Cudowne sposoby koleżanek niestety na mnie nie działały.
napisał/a: Izanku 2014-12-13 21:45
zielinska19 napisal(a):U mnie podstawową rzeczą było nie słuchać koleżanek tylko zdawać się an siebie.

Cudowne sposoby koleżanek niestety na mnie nie działały.


A co zadziałało?
napisał/a: olivka88 2014-12-14 18:49
Jak dla mnie podstawa to nie słuchać nikogo tylko siebie , nie podjadać , nie uciekać od ćwiczeń i posiłków , nie głodzić się.
napisał/a: mamajaneczka 2014-12-16 17:45
no wiadomo, ze nie mozna niczego robic wbrew sobie... bo inaczej bedziemy same sobie wyrządzały krzywdę... trzeba dostosowac do siebie odpowiednia dietę odpowiednie ćwiczenia- a nie się katowac! kazdy jest inny i naczej znosi i diete i cwiczenia..
napisał/a: jablonska_0 2014-12-29 14:08
Najlepiej zdecydować się na wizytę u dietetyka, każdy organizm jest inny, ma różne potrzeby, więc żadna dieta cud nie pomoże.
napisał/a: verde3 2014-12-31 00:28
Nie przekraczać dziennego zapotrzebowania na kalorie i nie odpuszczać sesji treningowej. Dwie podstawowe zasady do dobrej sylwetki.
napisał/a: Lalunka 2015-01-01 20:51
Izanku napisal(a):NIGDY PRZENIGDY! Nie wolno odstawiać nabiału - jest to ważny składnik naszej piramidy żywieniowej. Poza tym nabiał powoduje spalanie tkanki tłuszczowej.

Gdybym miała powiedzieć czego nie robić to powiedziałabym nie próbować ograniczyć na siłę jakiegoś składnika żywieniowego, bo może to mieć poważne konsekwencje. Nie wolno zapominać o piramidzie żywieniowej. Jeśli jemy zbilansowany posiłek, to często nawet jedząc go do syta, możemy chudnąć i być zdrowym.


Izanek dobrze prawi! Nawet bardzo dobrze. Sama optymalizujesz sobie dietę?
napisał/a: Izanku 2015-01-07 11:50
Teraz już tak, ale nie nauczyłam się tego sama. Po porodzie nie mogłam się pozbyć nadwagi więc skonsultowałam się z dietetykiem (Anitą Łańcuchowską). Po półrocznej współpracy jestem w stanie już sama sobie zbilansować dietę, ale muszę przyznać, że cały czas się uczę i zagłębiam temat żywieniowy, który mnie strasznie fascynuje :cool:
napisał/a: alinka1976 2015-01-14 09:51
Dla mnie najważniejsza jest rezygnacja z cukrów prostych i produktów mocno przetworzonych oraz regularny wysiłek fizyczny