Dieta cud

napisał/a: indiend 2006-11-03 20:47
Ciesze sie, ze moge pomoc :)
napisał/a: angelaxxx 2006-11-04 13:20
indiend napisal(a):wszystko co ma napis light moze i ma malo kcal ale za to ma cukier, ktory zamienia sie w tluszcz.

Gdzieś czytałam że w produktach light cukier jest zastąpiony słodzikiem, ale słucham się specjalistki. W każdym razie jak narazie się stosuje i coś tam zaczynam chudnąć! Zobaczymy jak pójdzie dalej!
napisał/a: jente8 2006-11-04 14:05
angelaxxx napisal(a):W każdym razie jak narazie się stosuje i coś tam zaczynam chudnąć!


Oby tak dalej! Zdawaj relacje z efektów, to może kogoś jeszcze zmotywujesz
napisał/a: dark_salve 2006-11-12 15:50
Na temat odchudzania mogę Ci podać skuteczną, ale nie łatwą metodę. Ja w ciągu 2 miesięcy straciłem ponad 20kg. Ponieważ czytam dużo referatów ze spotkań międzynarodowych lekarzy, naukowców itd. pierwsza ważna sprawa. Nie jest istotne czy pijesz Coca Colę czy oranżadę z Ustronianki. Problem jest taki że to nie dany napój, a napoje gazowane są czynnikiem pomagającym przybrać. Rozchodzi się o to że napoje gazowane pomagają w procesie rozciągania się żołądka. A rozciągnięty żołądek potrzebuje pare gram więcej przy każdym posiłku. A tym samym więcej jesz i znów delikatnie się rozciągasz. Po drugie, gdy nawet nie piłem nap. gazowanych, ale studiowałem od pon do piątku od 7 rano do 19, siedząc cały dzień na uczelni, jadłem tyle co zawsze ale tyłem. Po studiach gdy zacząłem pracować, jem 2-3 razy więcej a waże nie 96kg jak wtedy tylko ok 75-80kg. Ruch jest bardzo ważnym i dobrym sposobem na zdrowe życie. A przyznam się jeszcze do tego że potrafię zjeść pełny obiad przegryzając tabliczką czekolady, albo śledzie w oleju popijać mlekiem. Jeżeli nie masz ciężko fizycznej pracy (ja akurat pracuję ok 1km pod ziemia, i sam zjazd na dół, i noszenie aparatu ucieczkowego z masą tlenotwórczą to już jest niezły wysiełek, a do tego pracuję w tzw. "temperaturze" i mam z tego powodu skrócony czas pracy do 6 godzin) to dobrym sposobem na ruch jest jazda na rowerze, bieganie, spacery, ale także 1-2 w tygodniu taniec na jakiejś imprezie, sorki że to powiem ale również seks. A co do niego to ze wszysztkich możliwych sposobów na ruch, właśnie przy seksie pracuję na raz najwięcej mięśni (udowodniono naukowo i medycznie). Mam nadzieję że ta moja krótka rada pomoże przynajmniej jednej osobie.
napisał/a: mikunia11 2007-02-27 11:42
To ja wam napiszę jak ze mną jest, jestem załamana, nie podobam się sobie, spadło mi libido - do zera prawie.
Zaczęło się w pażdzierniku, okazało się, że okres spóźnił mi się o jakieś 3 tygodnie - były podejżenia, że jestem w ciąży - pozatem objawy takie właśnie itp... przestałam palić - rzucałam z tabexem zatem nie miałam nawet objawów odstawiennych, nie podjadałam, nie zmieniłam nawyków żywieniowych. Od tego moment zaczęłam tyć, przybyło mi 14 kg!!!, i nie jestem w stanie ich zrzucić, ważyłam 58 kg, teraz 72 i tak, od pierwszych 3 przybytych kilogramów najpierw kupiłam sobie stepper i rower stacjonarny i ćwiczę już 5 miesiąc codziennie po godzinie (30 min. rower i 30 min. stepper) od miesiąca dodatkowo 4 razy w tygodniu pilates! (Nawet po takim wysiłku ledwo się spocę, a ustawiam sobie optymalne obciążenia, tudzież prędkości). Waga nadal nie spadała, nie utrzymywała się tylko rosła.
Jem małe śniadanie około 10.00 przeważnie to kanapka z razowego chleba z masłem - bez dodatków, zaczynam dzień od kawy - ale kiedyś próbowałam jeść śniadanie o 7.00 i od razu tyłam więc zostałam przy tej 10.00. potem w ciągu dnia zjadam jakiś owoc, i po powrocie do domu obiadokolację, jak to w polskich domach. Poza tym piję czerwoną herbatę, zjadam l-karnitynę, bądź topinulin, piję kawę, nie jem słodyczy. I nadal tyję. Nie chodzę głodna, ale mam już dość.
POMOCY !!!

[ Dodano: 2007-02-27, 11:44 ]
I dodam jeszcze, że ta obiadokolacja jest około 17.30 - 18.00 potem nie jem już nic, a spać chodzę około 23.00
napisał/a: ~gość 2007-03-02 21:05
Słuchajcie tej diety nie da rady tak przetrzymać ja próbuje ju z setny raz Bardzo sie boje że nie schude .........