Raport - Jak zacząć ćwiczyć

kobieta, bieganie
Chcesz zabrać się za siebie? Radzimy poco ćwiczyć, jak zacząć i co zrobić by nie znudzić się po tygodniu
/ 03.10.2008 11:47
kobieta, bieganie
Najważniejsze to nie zniechęcić się przez pierwsze 6–8 tygodni. Potem ćwiczenia stają się nawykiem.

Tylko spokojnie

Na początku treningi nie mogą być zbyt intensywne. Poczuj je, ale się nie katuj. Zacznij od 30-minutowego treningu cardio, czyli takiego, który podnosi tętno (rower, stepper, bieżnia). Nie musisz też inwestować w drogie gadżety. Wystarczą wygodne buty i strój, w którym będziesz się dobrze czuła. – To mit, że w fitness klubach panuje rewia mody. Tak naprawdę nikt nie zwraca tam uwagi na stroje, trening wymaga bowiem koncentracji – przekonuje trener Paweł Łukasiak. Nie ma sensu zapisywać się do najmodniejszego klubu na drugim końcu miasta. Po dwóch tygodniach urok nowości zniknie, a odległość pozostanie.

Dogodne miejsce

Wybierz klub, który jest blisko twojego domu lub pracy. Nie ma sensu zapisywać się do najmodniejszego klubu, który jest na drugim końcu miasta (chyba że to cię naprawdę kręci i motywuje!), bo po dwóch tygodniach nie będzie ci się chciało tam jechać. Ważna jest też atmosfera panująca w klubie – powinna pasować do twojej osobowości. Ekstrawertycy lepiej czują się w miejscach pełnych ludzi i gwaru, introwertycy – w kameralnych i spokojnych. Forma aktywności też jest ważna. Dla niektórych ćwiczenia w grupie są prawdziwą torturą. Dlatego warto znaleźć sport, który się naprawdę lubi.

Trener czyni mistrza

Nikt lepiej nie zmobilizuje cię do ćwiczeń niż osobisty trener. Najważniejszym czynnikiem motywującym są w tym wypadku – oczywiście – pieniądze. Godzina ćwiczeń z trenerem kosztuje ok. 100–150 zł, więc jeśli zapłacisz mu z góry, raczej nie zrezygnujesz z treningu. Wynajęcie trenera ułatwia też w miarę bezkolizyjne wejście w świat sportu. Trener nie tylko dobierze najlepsze dla ciebie obciążenie na maszynach, ale także przypilnuje, aby twoje tętno miało odpowiedni poziom, czyli np. umożliwiało spalanie tkanki tłuszczowej. Ponieważ często zna się na wielu dyscyplinach sportu, dopasuje trening do twojego temperamentu. Pod jego okiem ćwiczenia, które wykonujesz, będą o wiele bardziej efektywne i o wiele szybciej przyniosą oczekiwane rezultaty. Jeśli klub ci się spodoba, wykup od razu roczny lub półroczny karnet. Perspektywa utraty kilkuset złotych w razie zaprzestania ćwiczeń będzie dla ciebie dodatkową motywacją.

Nie możesz się nudzić

Trening kardio nie jest najbardziej porywającym zajęciem na świecie. Dlatego zanim wejdziesz na stepper czy bieżnię, upewnij się, że na twojej mp3 jest wystarczająca ilość dynamicznej muzyki lub że masz coś ciekawego do czytania (np. ostatni numer URODY). Najfajniej jednak ćwiczy się na nowo-czesnych maszynach wyposażonych w małe telewizorki. Dzięki nim w trakcie treningu możesz oglądać swój ulubiony serial lub szlifować angielski, śledząc wiadomości na CNN lub BBC. Zainwestuj w osobistego trenera! Pod jego okiem ćwiczenia, które wykonujesz, będą o wiele bardziej efektywne i o wiele szybciej przyniosą oczekiwane rezultaty.

Dlaczego nie warto przestawać?

* Po pół godzinie wysiłku fizycznego organizm uwalnia endorfiny, które wywołują uczucie szczęścia.
* Po 6–8 tygodniach regularnych ćwiczeń twoja kondycja zdecydowanie się poprawi. Samopoczucie też.
* Wzrośnie twoja naturalna odporność na choroby i przeziębienia.
* Lepiej będziesz sobie radzić ze stresem.
* Dzięki lepszemu dotlenieniu skóry (na skutek lepszego krążenia) w widoczny sposób poprawi się jej wygląd.
* Twoja sylwetka będzie ładniejsza, a ciało bardziej elastyczne.
* Wysiłek fizyczny to chyba najzdrowsze uzależnienie.

Ćwiczenia dobierz do swojego temperamentu

Treningi powinny sprawiać ci przyjemność. – Temperament jest uwarunkowany biologicznie, zatem nie walcz z nim, tylko dostosuj się do niego – mówi Paweł Habrat, psycholog. Poszukaj takiej aktywności, która będzie dawała ci autentyczną radość, albo takiej, dzięki której szybciej osiągniesz swój cel (to będzie dla ciebie dodatkową motywacją). – Jeśli jesteś osobą niskoreaktywną, czyli taką, która w sporcie (i nie tylko) poszukuje mocnych wrażeń i dużego skoku adrenaliny, wybierz trening wszechstronny, niemonotonny, o dużej intensywności. Na siłowni mogą to być ćwiczenia na maszynach, jednak nie wykonuj ich zbyt siłowo, mniej więcej po 10–15 powtórzeń. Jeśli lubisz ćwiczyć w grupie, możesz wybrać np. spinning. Dla osób wysokoreaktywnych, czyli takich, które nie potrzebują dużej dawki energii, aby sprawnie działać (w skrócie – ceniących sobie spokój), najodpowiedniejsze będą zajęcia fitness koordynujące ruchy, takie jak joga czy pilates – radzi Piotr Łukasiak, trener osobisty.

SUPER RADA: Wyliczaj powody, dla których chcesz ćwiczyć, i wyobraź sobie, jak świetnie będziesz się czuła i wyglądała, kiedy już poprawisz swoją kondycję.

Redakcja poleca

REKLAMA