Przyzwyczajenia jednak zmienia się najtrudniej i konsekwencja w długoterminowym dążeniu do celu, to zwykle właśnie to, czego nam najbardziej brakuje. Spontaniczne rzucanie się na tygodniowe diety, jakkolwiek nieefektywne, jest zdecydowanie łatwiejsze.
Tak naprawdę to wielkie nieporozumienie – jeśli tylko bowiem uświadomimy sobie jak bardzo pozytywne są zmiany w stylu życia i o ile lepiej będziemy się czuć straciwszy kilka kilogramów i zyskawszy na kondycji, zaplanowanie przejścia na nowy tryb nie jest wcale takie bolesne. Co więcej, jeśli już uda nam się wdrożyć zdrowe nawyki to o pełnych cierpienia głodówkach przed sezonem bikini można w ogóle zapomnieć. Zrównoważony styl życia to bowiem najlepsze zabezpieczenie przed nadwagą i chorobami cywilizacyjnymi.
- Dieta oparta być powinna na produktach nieprzetworzonych, pełnych węglowodanach, białku ryb i z chudego mięsa, olejach roślinnych oraz owocach i warzywach, minimum pięć razy dziennie.
- Ograniczamy spożycie słodyczy, czerwonego mięsa, jedzenia typu fast-food i alkoholu.
- Jemy w małych porcjach, cztery-pięć razy dziennie, aby stymulować metabolizm i uniknąć przejadania się.
- Pijemy przez cały dzień dużo wody - min. 2 litry.
- Codziennie wygospodarowujemy 3 kwadranse na wysiłek fizyczny, choćby szybki spacer.
- Wyrzucamy papierosy.
W całym tym trybie zmiany, najważniejszy jest spokój i zasad małych kroczków. Nie narzucajmy sobie nic z dnia na dzień. Zacznijmy od zdrowszych weekendów, pomyślmy jak zaplanować zdrowsze jedzenie w pracy, poszukajmy okazji do ruchu, który sprawia nam przyjemność. Z właściwym podejściem i motywacją o sukces naprawdę nie trudno.
Agata Chabierska